„Po śmierci ojca matka gwałtownie znalazła amanta. ...

polki.pl 9 godzin temu
„Wiedziałem, iż Julia pójdzie, a nie chciałem, by szła sama. O pierwszej po południu w niedzielę siedzieliśmy przy stole nakrytym jak na święta – obrus, elegancka zastawa, choćby jakieś drogie wino. Tomasz jak zwykle czarował uśmiechem”.
Idź do oryginalnego materiału