Hej!
Witam Was w Nowym Roku! Wiem, wiem, zaniedbałam trochę bloga w ostatnim czasie - poprzedni post był prawie 2 miesiące temu... w tym roku mam postanowienie, aby wrócić dodawnej regularności, choć nie ukrywam, iż często obowiązki mnie przytłaczają (na IG jestem regularnie - możecie tam obserwować:
... Mam nadzieję, iż Święta minęły Wam w rodzinnej, ciepłej atmosferze (u mnie tak właśnie było <3), a Nowy Rok rozpoczęliście z przysłowiowym przytupem. Ja mam na 2020 sporo planów - w tym po raz pierwszy będą świadkową na weselu siostry i nie ukrywam, iż zaczynam już myśleć nad panieńskim, aby był wymarzony i idealny, tak jak i wesele. To ogromna odpowiedzialność i ogromnie się tym jaram. Piszcie w komentarzach, co śłychać- a ja zostawiam Was ze stylizacją, jeszcze zeszłoroczną, czekała na swój czas :)
kurtka - New Look (fajne sztuczne futerka znajdziecie tutaj: jaqueta das mulheres)
sukienka - sh
buty - Czasnabuty
rajstopy - Gatta
Dajcie znać, co myślicie :)
Buziaki,
Buziaki,
Kats.