Po czym poznać Polaka za granicą? Zdradza nas sposób, w jaki dziękujemy. "Coś w tym jest"

kobieta.gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Po czym rozpoznać Polaka za granicą? Fot. pexels.com / Salma Smida


Po czym poznać Polaka za granicą? Okazuje się, iż istnieje szereg cech oraz zachowań, które uznawane są za charakterystyczne dla naszego kraju. Z tego powodu niektórzy nie mają większego problemu, by zgadnąć, skąd jesteśmy. Co ciekawe, zdradza nas również mówienie "thank you very much". Dlaczego?
Wiele osób podczas zagranicznych wyjazdów nie ma problemu z rozpoznaniem rodaka. Wedle niektórych od razu zdradza nas kilka typowych zachowań czy choćby wypowiadane po angielsku słowa. Co więcej, nie zawsze chodzi o sam akcent, choć on również jest charakterystyczny.


REKLAMA


Zobacz wideo Ile powinniśmy mieć wolnego? [SONDA]


Po czym rozpoznać Polaka za granicą? "Polki bardziej podążają za modą niż tubylcy"
Choć niektórzy żartobliwie twierdzą, iż Polacy za granicą słyną z białych skarpet i sandałów, okazuje się, iż można ich rozpoznać w zupełnie inny sposób. Swoimi spostrzeżeniami podzielili się użytkownicy forum.gazeta.pl. Na co zwrócili szczególną uwagę?


Ja wierzę, iż po prostu wysyłamy sobie wzajemnie jakieś słowiańskie wibracje. Ściągamy się wzrokiem, nie umiem dokładnie wytłumaczyć, ale coś w tym jest.


Polki bardziej podążają za modą niż tubylcy. Tubylcy mają wywalone. Polki rozpoznaje po tym, iż jak coś jest w modzie to wszystkie to noszą.


Oprócz rysów twarzy, kolorystyki, jest też coś w ruchach, postawie, gestykulacji i sposobie patrzenia w oczy.


Po czym rozpoznać Polaków za granicą? Po czym rozpoznać Polaków za granicą? Fot. Maciej Świerczyński / Agencja Wyborcza.pl


Szczególnie kobiety wyglądają trochę, jakby ktoś je spryskał lakierem, makijaż, włosy, wygładzone rzeczy najczęściej z dużym logo, kolorowe buty, duże torebki, nie ma przełamania w postaci jakiegoś luzu.


Na poważnie? Wąskie usta, okrągłe twarze, często tzw. fałda słowiańska na powiekach, charakterystyczny koloryt skóry i włosów. Dla obcokrajowców często są to ogólnosłowiańskie cechy


- możemy przeczytać.


Co zdradza Polaka za granicą? Zamów taką kawę we Włoszech, a od razu będą wiedzieć
Swoimi spostrzeżeniami na temat tego, co zdradza Polaków za granicą, podzieliła się też Klaudia Zawistowska, dziennikarka naTemat.pl. Okazuje się, iż jest to przede wszystkim typowo słowiańska uroda, czyli jasna karnacja, niebieskie oczy i blond włosy. Ponadto na tle innych wyróżnia nas miękki akcent oraz... brak uśmiechu. - W oczach świata Polacy to ponuraki, którzy rzadko się uśmiechają - przyznała. Okazuje się również, iż gdy chcemy komuś podziękować, często mówimy "thank you very much" (z ang. "dziękuję bardzo"), podczas gdy inni używają samego "thank you". Z kolei we Włoszech może zdradzić nas kawa. A dokładniej kawa z mlekiem, którą tam pije się tylko z rana, zaś u nas przez cały dzień. Co byście do tego dodali? jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału