Dzień dobry kochani! Po serii dość eleganckich postów nadszedł czas na coś totalnie casualowego, czyli dresowej sukienki w połączeniu z trampkami. Sukienkę w szafie mam już od zeszłego roku, ubieram ją wtedy gdy jest naprawdę bardzo ciepło. Jest przewiewna, luźna i baaaardzo wygodna. Można ją łączyć na kilka sposobów i za to ją najbardziej lubię. Tym razem wybrałam do niej jasno jeansowa miekką bomberke którą kupiłam rok temu na wyprzedażach i dopiero teraz miałam okazję ją z czymś ubrać. Postawiłam na niebieskie okrycie ze względu na elementy w tym samym kolorze na naszyjniku. Do tego postanowiłam ubrać najwygodniejsze buty na świecie czyli niezastąpione Vansy, w kolorze pudrowego różu. Są naprawdę przesłodkie ! Vansy często łącze tez z zwykłym pudrowym t-shirtem i luźnymi jeansami, wtedy też wyglądają ekstra : )
Jak wiecie z instastory w tej chwili jestem na urlopie, więc mam naprawdę dużo czasu w sklejanie postów dla Was, dajcie znać co macie ochotę jeszcze zobaczyć na blogu.
Buziaki - Vouguex
Sukienka - Stradivarius | Bomber - Zara | Buty - Vans ( tk Maxx) | Naszyjnik - Primark
