Pierogi z czerwoną soczewicą, kiszoną kapustą i grzybami

Pierogi wielbię, ruskie najbardziej. Ale z lepieniem mam mały problem, średnio przepadam. Chociaż przyznam się Wam, iż dzisiejsze robienie pierogów było choćby przyjemne i dość sprawnie mi poszło. Naprawdę, pierwszy raz miałam ochotę to robić. Może to zasługa ciasta, które wyszło bardzo elastyczne, może zasługa farszu, który zrobiłam już wczoraj, więc dziś miałam mniej roboty. Nie wiem. A może w końcu coś zaskoczyło i tak już zostanie.
Pierogi wyszły idealne. Cienkie, nafaszerowane tak jak trzeba, dobrze doprawione. W ogóle przepis na pierogi z czerwoną soczewicą, kiszoną kapustą i grzybami już dawno mi dudnił w głowie. Na blogu mam już pierogi z kapustą i grzybami, chciałam dorzucić w te święta coś innego. Stanęło więc na soczewicy, która w smaku przypomina trochę groch. A więc kapusta, suszone grzyby, „groch” i święta. Wszystko pasuje. I oczywiście świeżo mielony pieprz. Używanie innego do pierogów to zbrodnia.
Pierogi prawie w całości zamroziłam (poza tymi, które ugotowałam do zdjęcia). Jak mrożę? Po ulepieniu, układam je na drewnianej desce do krojenia, która lekko jest podsypana mąką. Potem wkładam tę deskę do zamrażalnika na jakieś 12 godzin. Po tym czasie przekładam pierogi do woreczka, zamykam i zostawiam w zamrażalce. Robiłam tak zawsze i póki co nie zamierzam tego zmieniać. Jak macie jakieś ciekawsze opcje, napiszcie do mnie.

Miary objętości na blogu:
szklanka 250 ml, łyżeczka 5 ml, łyżka 15 ml.
Składniki:
ciasto na pierogi:
1,5 szklanki mąki pszennej (ja używam poznańskiej)
pół szklanki gorącej wody
2 łyżki oleju
szczypta soli
farsz:
2/3 szklanki suchej czerwonej soczewicy
200 g kiszonej kapusty
duża garść suszonych grzybów
1 duża cebula
1 liść laurowy
2 ziarna ziela angielskiego
1 łyżka oleju rzepakowego
sól
pieprz
(przepis na około 30 pierogów)

Grzyby płuczemy i moczymy w wodzie 12 godzin. Po tym czasie kapustę odciskamy z soku (nie wylewajcie go), szatkujemy, zalewamy wodą (tylko tyle, żeby zakryła kapustę), dodajemy liść laurowy i ziele angielskie, gotujemy około 30 minut (od czasu do czasu można podlać ją niewielką ilością wody, o ile całkowicie wyparowała). W międzyczasie płuczemy soczewicę i wrzucamy do zagotowanej wody. Gotujemy do miękkości, około 10 minut. Po ugotowaniu odcedzamy i odstawiamy.
Cebulę kroimy w drobną kostkę, smażymy na oleju na złoty kolor. Do kapusty dodajemy pokrojone w małe kawałki grzyby i wodę, w której się moczymy, podsmażoną cebulę, sól, pieprz, gotujemy wszystko 15 minut. Odparowujemy maksymalnie wodę. o ile kapusta wyszła mało kwaśna, dodajemy do niej odrobinę soku, który wcześniej odcisnęliśmy. Do kapusty dodajemy soczewicę, mieszamy i doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Teraz zabieramy się za robienie ciasta na pierogi. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, olej i wodę. Wyrabiamy ciasto tak długo, aż zacznie być gładkie i sprężyste. o ile ciasto za bardzo się klei do rąk, można dodać trochę więcej mąki. Wyrobione ciasto wkładamy do folii spożywczej i odstawiamy na 30 minut. Ciasto na pierogi dzielimy na 2 części. Z każdej z nich cienko rozwałkowujemy ciasto. o ile się klei, można podsypać stolnicę odrobiną mąki. Szklanką wycinamy kółka i nakładamy po pełnej łyżeczce farszu. Zlepiamy dokładnie brzegi, gotowe przykrywamy ściereczką. Pierogi gotujemy w osolonej wodzie, około minutę od wypłynięcia na powierzchnię.
Pierogi można podać bez żadnych dodatków, można też podać je ze smażoną na oleju, drobno pokrojoną cebulą (jak na zdjęciu).

Podobne przepisy:
Pierogi z białą kiełbasą i ziemniakami
Pierogi z mięsem z rosołu i kaszą jęczmienną
Pierogi z ziemniakami, ziołami i fetą
Pierogi z serem i jarmużem
Pierogi ruskie
Pierogi z kaszą gryczaną i białym serem