Pierogi ziemniaczane robią zawsze, gdy zostają mi ziemniaki z poprzedniego dnia z obiadu. Idealnie nadają się do ciasta, które wychodzi miękkie i delikatne. Takie ciasto napełniam farszem, który uwielbiają moje dzieci. Wychodzą pierogi tradycyjne z wyglądu, ale nowoczesne w smaku.