Weekend z dziećmi, więc za bardzo nie chciałam eksperymentować z jedzeniem. Wiecie, naleśniki i mielone z mizerią zawsze się sprawdzają. Chciałam zrobić jeszcze coś dodatkowo dla nas, więc stanęło na kaszance z grilla i pieczarkach z serem pleśniowym. Często gęsto mam obawy, iż pieczarki nie upieką się tak jak chcę, ale tym razem wyszło super. Sery możecie zmieniać wedle upodobań.
Składniki:
7 pieczarek portobello
100 g sera z niebieską pleśnią
50 g tartej mozzarelli
pół cebuli
1 łyżka poszatkowanej natki pietruszki
pieprz
olej rzepakowy
Z pieczarek odcinamy nóżki. Na patelnię wlewamy odrobinę oleju, wrzucamy pokrojone w drobną kostkę nóżki pieczarek i pokrojoną w drobną kostkę cebulę, smażymy do zrumienienia. Po ostudzeniu dodajemy do tego małe kawałki sera pleśniowego, mozzarellę, świeżo zmielony pieprz i natkę. Na rozgrzany grill kładziemy pieczarki od strony blaszek, grillujemy 10 minut. Po tym czasie odwracamy grzyby, napełniamy je farszem i grillujemy kolejne 10 minut.