Pastelowy fiolet na jesień? Dlaczego nie?!
To prawda, na tle bieli śniegu miałby pewnie jeszcze więcej uroku ale nośmy to co lubimy i czujemy niezależnie od pory roku.
A ja nie mogłabym tak długo czekać, żeby ponownie założyć ten liliowy duet! Po letniej wersji z sandałkami na szpilce dziś w typowym dla mnie wydaniu - smart casual ze sportowym obuwiem. Luźna bluza pod, czapka z daszkiem i duża torba i można lecieć na miasto ;-)