Pasażerowie przez 11 godzin lecieli donikąd. Koszmar
Zdjęcie: Samolot linii British Airways
Pasażerowie na pokładzie lotu British Airways z londyńskiego lotniska Heathrow do Hongkongu mieli okazję doświadczyć niecodziennego zdarzenia. Ich 11-godzinny lot zakończył się nie na wschodnich brzegach Azji, ale dokładnie tam, gdzie się rozpoczął — na lotnisku w Londynie. Podróż, która miała zabrać ich do egzotycznego Hongkongu, okazała się być lotem donikąd.