Powinnyśmy napisać Park Ruin Sakralnych, ponieważ od kilku lat obiekt jest zamknięty i zamienia się w kompletną ruinę. Czy był to kiedyś atrakcyjny i godny polecenia park? Znowu wszystko rozbija się o gusta. Były osoby zadowolone z wizyty i drugie tyle bardzo rozczarowanych. Nie będziemy oceniać. Kolejny raz pokazujemy, iż miejsca nieoczywiste potrafią sprawić niezłą frajdę. Gotowi na mały urbex?
W Polsce działa ponad 30 parków miniatur i ciągle powstają nowe, ale ten był wyjątkowy. W skali 1:25 lub 1:10 pokazywane były tylko obiekty sakralne z całego świata. Warto zauważyć, iż znalazły się tu tylko świątynie katolickie. To chyba ukłon w stronę pielgrzymów przybywających na Jasną Górę. Park Miniatur Sakralnych powstał w roku 2011 na terenie dawnego kamieniołomu w Częstochowie. W prostej linii do klasztoru jest pewnie około kilometra. ale tego zabytku nie zobaczymy w wersji mini. Przygotowano za to specjalny taras widokowy, skąd widać było Klasztor na Jasnej Górze. Można powiedzieć, iż rozmiary były dobre, wszytko było w odpowiednich proporcjach. W Parku Miniatur Sakralnych pokazywana była Bazylika św. Franciszka w Asyżu, Ostra Brama w Wilnie, Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem i jeszcze kilka zabytkowych świątyń.
Największy pomnik Jana Pawła II
W roku 2013 z wielką pompą zaprezentowano największy pomnik Papieża w Polsce (niektóre źródła podają, iż choćby na świecie). Na uroczystym otwarciu był biskup, prezydent Częstochowy i wiele znanych osób. Jednak 13 metrowy kolos nie pomógł rozreklamować i wypromować parku. Owszem media w Polsce pokazały pomnik (nawet BBC i Der Spiegel), ale odwiedzających nie przybyło. Kontrowersje budziło również dziwne podobieństwo Papieża do znanego w Polsce strongmana. Przecież to twarz Pudziana – żartowali internauci. Do tego pomnik doprowadził do kłótni między prezesem a zarządem firmy. Z każdym miesiącem było coraz gorzej. Pojawiły się wielkie plany: kino 5D, lodowisko, tor saneczkowy, elektryczne samochodziki dla dzieci i trudno już dzisiaj ustalić, co zostało zrealizowane, a co pozostało na etapie marzeń. W roku 2013 pojawiły się problemy. Nieopłacone rachunki doprowadziły do wyłączenia wody i prądu. To był koniec.
Podobno największy pomnik Jana Pawła II na świecie
Czy widzicie to podobieństwo?Sprzedam Park Miniatur
W następnych latach Park Miniatur Sakralnych działał na dziko. Jacyś sprytni mieszkańcy z okolicy za drobną opłatą pokazywali, jak wejść przez dziurę w płocie na teren parku. Właściciel próbował sprzedać interes. W prasie pojawiały się ogłoszenia: „Park miniatur sakralnych ulokowany w Częstochowie poszukuje inwestora strategicznego lub kupca. Teren 16 ha, zagospodarowane 4 ha: 17 miniatur bazylik i sanktuariów, katakumby, najwyższa figura św. Jana Pawła II, wspaniały park linowy dla dzieci od 3 do 12 lat — budynek biurowy / biura, sklep, wc, pomieszczenia gosp./ — punkt gastronomiczny, altana letnia, duży parking, domki letniskowe, budynek gospodarczy. Park otworzony w 2011 r. posiada bazę klientów i wyrobioną pozycję na rynku. Informacje finansowe dla zainteresowanych” Całość oferowano za 5,3 mln zł. Trzeba przyznać, cena była mocno z kosmosu. Zresztą właściciele z wyceną zawsze mieli problem. Kiedy działał jeszcze Park Miniatur Sakralnych, wiele osób narzekało na zbyt drogie bilety. Zadziałał również mechanizm znany od lat w Częstochowie. Okazuje się, iż pielgrzymi odwiedzają tylko Jasną Górę i tylko tam zostawiają pieniądze. Częstochowa na turystach nie zarabia zbyt wiele.
Dzisiaj na teren Parku Miniatur Sakralnych można dostać się bez problemu. Płot jest zniszczony, nikt nie pilnuje makiet, które są w coraz gorszym stanie. Smutny to widok. Świat po wielkiej katastrofie oglądany w skali makro. Roztrzaskana tablica Park Miniatur Sakralnych “Ziemia Obiecana” – bardzo symboliczny obraz.
Park Miniatur Sakralnych „Ziemia Obiecana”
Jeśli szukacie pomocy i inspiracji w podróży po Polsce, to zapraszamy do naszej Interaktywnej Mapy. Każde zaznaczone miejsce to link do obszernego tekstu na naszej stronie. Fotki, opis, historia i przydatne informacje.
