Pamela Anderson przeżywa prawdziwe odrodzenie. Gwiazda pojawia się na najważniejszych galach i chętnie pozuje przed fotoreporterami. Ci, którzy śledzą wystąpienia Anderson, z pewnością zauważyli, iż aktorka całkowicie zrezygnowała z makijażu. Na czerwonym dywanie pojawia się tylko w naturalnej odsłonie. To jednak nie wszystko. Ostatnio 58-latka postanowiła zaszaleć z kolorem włosów. Po blondzie nie ma już ani śladu. Co na to fryzjer gwiazd?
REKLAMA
Zobacz wideo Filmy biograficzne, które powstały wbrew woli zainteresowanych. jeżeli chcesz tego uniknąć, bądź jak Patryk Vega
Pamela Anderson postawiła wszystko na jedną kartę. "Ogromny plus"
W rozmowie z Plotkiem Piotr Sierpiński, fryzjer gwiazd, właściciel luksusowych atelier we Wrocławiu i Poznaniu oraz rekordzista Guinessa w przedłużaniu włosów ocenił ostatnie zmiany w wyglądzie aktorki. "Prawdziwa ikona potrafi nie tylko trwać przy swoim obrazie, ale także odważnie go przełamywać. Najpierw skróciła włosy, co już samo w sobie było symbolicznym gestem, a teraz zachwyciła fanów na Paris Fashion Week, prezentując ognisty, rudy odcień w zestawieniu z satynową suknią. To zupełnie nowa Pamela - subtelna, pełna klasy i elegancji, a jednocześnie niezwykle świadoma swojego stylu" - mówił, dodając, iż jej metamorfoza to dowód na to, iż piękno nie jest przypisane do jednego koloru czy jednej fryzury. "To odwaga, która inspiruje. Jej dawna, ostra i zmysłowa estetyka ustąpiła miejsca naturalności i autentyczności. To właśnie dzięki takim decyzjom Pamela stała się jednym z największych odkryć ostatnich lat w świecie mody i urody" - zauważył. Zdjęcia odmienionej Pameli znajdziecie poniżej.
Pamela Anderson o zmianie wizerunku. "Piękno pochodzi z wewnątrz"
Przemiana aktorki nie tylko zaskakuje, ale przede wszystkim inspiruje. W programie "Today" gwiazda zdradziła, co kryło się za porzuceniem dawnego wizerunku. - Czuję się znacznie bardziej komfortowo we własnej skórze, ale jestem też w branży, która naprawdę koncentruje się na pięknie. Pomyślałam, iż rzucę wyzwanie pięknu. Myślę, iż stawianie sobie wyzwań jest tym, co utrzymuje nas młodymi i pięknymi. I myślę, iż tak naprawdę piękno pochodzi z wewnątrz i nie musisz grać w tę grę - opowiadała.