W Dolinie Kościeliskiej od rana rozbrzmiewał dźwięk dzwonków zawieszanych na szyjach owiec. Juhasi przygotowywali bacówkę, dopinali ostatnie sprawy i szykowali się do wielkiego wydarzenia kończącego tegoroczny sezon pasterski. Po przebraniu się w odświętne ubrania, na czele stada liczącego około 350 owiec wyruszyli w stronę Kościeliska, a stamtąd na Gubałówkę.