Sezon wakacyjny to czas upragnionych wyjazdów i beztroski. Niestety, doświadczenie pokazuje, iż korzystają na tym również oszuści, którzy wynajdują kolejne sposoby na naciąganie turystów. Jedną z popularniejszych metod jest wystawianie ofert nieistniejących noclegów oraz zniknięcie zaraz po tym, jak na ich konta wpłyną zaliczki. O podobnych sytuacjach policja przestrzegała już w maju. Kolejna zbiera prawdziwe żniwo w Sopocie. Funkcjonariusze wystosowali apel do mieszkańców oraz odwiedzających miasto, by nie dali się nabrać.
REKLAMA
Zobacz wideo Nieoczywiste miejsca nad wschodnim Bałtykiem [VLOG]
Na co trzeba uważać nad morzem? Oszuści wyłudzają pieniądze
Zdawać by się mogło, iż oszuści wymyślają coraz to nowsze sposoby na to, by pozbawić innych oszczędności. Tymczasem okazuje się, iż niektóre metody stosują od lat, gdyż wciąż działają. Tak jest między innymi w Sopocie, gdzie udają osoby obsługujące miejsca parkingowe i za postój żądają opłat zarówno od turystów, jak i mieszkańców. Mimo działań policji oraz zgłaszania problem powraca co rok wraz z nadejściem sezonu letniego, kiedy to łatwiej o nielegalny "zarobek".
Na co trzeba uważać nad morzem? Oszuści żerują na turystach i mieszkańcachSopot. Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl
Fałszywi parkingowi potrafią być przy tym wyjątkowo bezczelni. Jak informuje lokalny portal esopot.pl, niedawno jeden z nich próbował naciągnąć na dodatkową opłatę turystów z Niemiec. Gdy ci odmówili, mężczyzna w ramach zemsty ukradł tablicę rejestracyjną ich pojazdu. Szybka reakcja policji pozwoliła go zatrzymać. Funkcjonariusze przestrzegają, iż do podobnych sytuacji najczęściej dochodzi przy ulicy Ceynowy oraz w okolicach hotelu Sheraton. Mimo regularnych patroli, oszustwa wciąż się zdarzają.
Tyle kosztuje parking w Sopocie. Nie daj zarobić oszustom
Odwiedzając Sopot, należy pamiętać, aby nie dać się nabrać. Jak możemy przeczytać na stronie zdiz.sopot.pl, opłatę za postój w miejskich strefach parkowania można uiścić jedynie w dwa sposoby, czyli w parkometrze lub za pośrednictwem aplikacji mobilnych. Pierwsza godzina kosztuje 6,90 zł, druga 8,20 zł, trzecia 9,80 zł, a czwarta i każda kolejna 6,90 zł. jeżeli tego nie zrobisz, musisz liczyć się z opłatą dodatkową w wysokości 300 złotych (lub 200 zł, gdy uregulujesz rachunek do 7 dni). - Apelujemy do mieszkańców i turystów o zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji związanych z tą problematyką - powiedział mł. asp. Radosław Jaśkiewicz cytowany przez portal esopot.pl. W tym celu możesz zadzwonić na policję (112) lub straż miejską (986). Jak najczęściej płacisz za postój? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.