Od 2 do 23 października trwa XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. Oznacza to, iż minęły już początkowe dni tego słynnego wydarzenia. Nie da się ukryć, iż nie brakuje ogromnych emocji. Wierni fani regularnie komentują kolejne koncerty, które są emitowane na żywo m.in. na YouTube i w mediach społecznościowych TVP. W sieci pojawił się pewien interesujący wątek. Okazuje się, iż uwagę widzów przyciągnęli nietypowi słuchacze. Jeden z nich siedząc w Filharmonii Narodowej słuchał koncertu w czapce. Internauci od razu zareagowali.
REKLAMA
Zobacz wideo Jan Szczęsny o Marinie. Taką jest bratową
Konkurs Chopinowski trwa. W komentarzach afera z powodu TEJ części ubrania
W trakcie Konkursu Chopinowskiego nie brakuje zbliżeń na publiczność. Na jednym z kadrów można zauważyć dwóch słuchaczy. Jeden z nich podziwiał talent pianistów w czapce z daszkiem. Internauci rozpoczęli awanturę na Facebooku. "Niezależnie kim są, czapka w pomieszczeniu… nieelegancko", "Mimo wszystko ta czapka...", "To tak się teraz chadza na występy do filharmonii?" - pisali zdenerwowani. Okazało się, iż panowie na kadrze to fotografowie. To jednak nie przeszkodziło internautom w krytyce. Jedna z użytkowniczek stanęła w ich obronie. "Wszystkim zszokowanym pragnę przypomnieć, iż Chopin sam był dandysem, goniącym za nowinkami modowymi, balansując na granicy ekscentryzmu, a potem żył w nieformalnym związku z kobietą, która sama szokowała, paląc cygara, nosząc spodnie i przeklinając" - napisała internautka.
To nie zakończyło dyskusji, bo inni zwrócili uwagę, iż wiele osób siedzących na widowni nie ubrało się dość elegancko. Rozgorzała więc osobna dyskusja na temat dress code'u. "W filharmonii chyba obowiązuje jakieś dress code? Kurtki dżinsowe i czapki z daszkiem można by było zostawić na inną okazję", "Miejmy trochę szacunku dla artystów. Czy założyć garnitur choćby bez krawata to taki wysiłek?", "A latem krótkie spodnie i sandały! Dramat. Uważam, iż obsługa nie powinna niektórych wpuszczać na widownię" - grzmieli Niektórzy byli jednak dużo bardziej wyrozumiali. "Na szczęście powoli przełamujemy ten ĄĘ obraz, robiąc filharmonię bardziej przystępną dla wszystkich, a nie tylko dla panów w garniturach", "Nie rozumiem, dlaczego dla wielu takim problemem jest czyjś ubiór" - czytamy.
Uczestnik Konkursu Chopinowskiego o Polsce. Nie uwierzycie, co powiedział
Hyuk Lee to jeden z uczestników Konkursu Chopinowskiego. Mężczyzna uwielbia Polskę! W rozmowie z radiową Dwójką wyznał, iż języka polskiego nauczył się tuż przed Konkursem Chopinowskim w 2021 roku, a kilka miesięcy po wydarzeniu przeprowadził się do Polski. Dziś język nie sprawia mu żadnych trudności. - Ja naprawdę bardzo, bardzo kocham Chopina i Polskę, ponieważ Chopin się urodził w Polsce. Już przed moim pierwszym konkursem zacząłem uczyć się języka polskiego i po moim pierwszym konkursie przeprowadziłem się do Warszawy. Już trzy lata mieszkam w Polsce. Bardzo dużo się nauczyłem. Właśnie kiedy gram po raz drugi na tym konkursie, staram się przekazać publiczności to, czego nauczyłem przez cztery lata po moim pierwszym konkursie - opowiedział. Więcej przeczytacie TUTAJ. ZOBACZ TEŻ: Był laureatem Konkursu Chopinowskiego. Skandal przekreślił karierę "księcia fortepianu"