Optycznie odmładza i dodaje blasku. Ta fryzura to "perełka" dla dojrzałych kobiet

Głębokie odcienie czekoladowego brązu i złocisty miodowy blond odeszły w zapomnienie wraz z pierwszym powiewem wiosny. Jak co roku wiele kobiet poczuło w tym czasie ogromne pragnienie zmiany, które ucieleśniło się w zupełnie nowym odcieniu. Na czym polega koloryzajca jam blonde i dlaczego powinna się na nią zdecydować każda kobieta po 50.?
Każda pora roku ma swoje własne palety barw. Nie ogranicza się to jednak wyłącznie do ubioru. Coraz częściej na cykliczne zmiany koloru namawiają swoje klientki także fryzjerzy. Wiosenną alternatywą dla typowo zimowego miodowego blondu stał się tzw. jam blonde, którego zadaniem jest zamienić naszą fryzurę w słoik słodkiego dżemu (oczywiście tylko w teorii).


REKLAMA


Zobacz wideo Żona Marcina Mroczka przeszła metamorfozę i jest teraz blondynką


Ciepły blond w nowoczesnej odsłonie. Jak wygląda dżemowa koloryzacja?
Za chwytliwą nazwą "jam blonde" kryje się dosyć oczywiste porównanie. Włosy powinny wyglądać tak złociście jak słoik morelowego lub brzoskwiniowego dżemu. Mamy zatem do czynienia z odcieniem typowo ciepłym z dodatkiem - i tu niespodzianka - różowych refleksów. Dzięki takiej mieszance w zależności od kąta padania światła pasma mienią się i błyszczą, przypominając dżem. I choć sama nazwa brzmi dosyć mało wiarygodnie, sam efekt doskonale wpisuje się w ostatnio bardzo głośny trend "soft glam", polegający na celebracji i podkreśleniu naturalnego piękna. W odróżnieniu od wielu innych modnych tendencji nie zakrywa tego, czym obdarzyła nas Matka Natura, ale podkreśla atuty autentyczności.
Dzięki zastosowaniu odpowiedniej techniki fryzjerskiej uzyskamy trójwymiarową koloryzację, którą można dopasować do każdego typu urody. W zależności od mieszanki kolorów włosy będą zachwycać kalejdoskopem w tonach miedzi, złota i bursztynu, co zapewni miękki, delikatny efekt.


Blond refleksy na ciemnym blondzie to przeżytek. Kto powinien zdecydować się na jam blonde?
"Jam blonde" sprawdzi się przede wszystkim paniom o ciepłej karnacji. Polecany jest osobom o oliwkowych, złocistych bądź brzoskwiniowych podtonach, choć mówi się, iż ta koloryzacja będzie pasować także neutralnym kolorom. Według fryzjerów na szczególnie mocną metamorfozę mogą liczyć panie w dojrzałym wieku. Blond w tym wydaniu doda twarzy blasku i młodzieńczego wigoru, co oczywiście działa na plus.
Pamiętajmy jednak, iż to tylko prowizoryczne zalecenia. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i predyspozycji, dlatego tak ważne jest, by trafić w ręce profesjonalisty, który dopasuje odpowiednią mieszankę kolorów do naszego typu urody. Koloryzacja ta natomiast wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Ciepłe tony blondu bledną szybciej niż ich chłodne koleżanki. Powinniśmy regularnie stosować odżywki i maski do włosów , które nawilżą i odbudują ich strukturę.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.