Opisała najkrótszą randkę w życiu: Randkowanie jest do bani, gdy jesteś gruba

kobieta.gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Instagram//mcgonagallsays


Maggie umówiła się z mężczyzną, którego poznała w sieci. Jednak ich randka była wyjątkowo krótka. Jak zdradza na filmie kobieta, nowy znajomy zakończył ją gwałtownie z powodu jej wyglądu. "Ciesz się, iż nie traciłaś na niego czasu" - skomentowała nagranie jedna z osób.
Maggie Smith to 32-latka z Alabamy. Kobieta aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Niedawno jedna z jej historii stała się viralem na TikToku. W ciągu niecałego tygodnia nagranie wyświetlono ponad sześć milionów razy. Maggie opowiedziała na filmie o jednej z najgorszych randek w swoim życiu.

REKLAMA







Zobacz wideo Co oznacza ONS?



Mężczyzna upokorzył ją w trakcie randki
Jak wyglądało spotkanie? Maggie umówiła się z mężczyzną, którego prawdopodobnie poznała w sieci, pod lokalem gastronomicznym. Gdy pojawiła się na miejscu, uściskał ją i zapytał, czy jest głodna. Następnie zaproponował, by weszli do środka. Co ciekawe, po chwili poprosił, by jednak wyszli. Gdy byli już na zewnątrz, powiedział, iż nie chce jej urazić, ale po prostu tego nie czuje. Kobieta poczuła się upokorzona. gwałtownie jednak opuściła lokal i wróciła do domu. - Randkowanie jest do bani, gdy jesteś gruba - zakończyła swoje nagranie.
W jednym z wywiadów 32-latka zdradziła więcej szczegółów na temat nieprzyjemnego spotkania. Okazuje się, iż gdy zaczęła iść w stronę swojego auta, mężczyzna oznajmił: "Przykro mi, to przez twoją wagę". Jak wspomina Maggie, w tym momencie poczuła się zawstydzona. I jak dodała, od momentu gdy jej film stał się viralem, otrzymała wiele wiadomości od osób, które zmagają się z podobnymi problemami.







Ludzie oburzeni postawą mężczyzny. "Nie zasługuje na ciebie"
Pod filmem pojawiło się wiele komentarzy. Wielu widzów postanowiło okazać autorce nagrania wsparcie. "Jesteś piękna, a ten mężczyzna na pewno na ciebie nie zasługuje", "Ciesz się, iż nie traciłaś na niego czasu", "Dziękuję za szczerość, mam bardzo podobny problem" - możemy przeczytać w sekcji komentarzy pod nagraniem na TikToku. Co ciekawe, w dyskusji pojawiły się też głosy, iż zachowanie mężczyzny może świadczyć o tym, iż zobaczył w lokalu kogoś znajomego. Zdaniem niektórych mogła to być na przykład jego żona lub dziewczyna.
Idź do oryginalnego materiału