Nadchodzące miesiące to tryumf kontrastów w modzie okularowej. W trendach optycznych dominują wąskie oprawki – zarówno prostokątne, nawiązujące do początkowych lat 2000., jak i owalne, tzw. „granny glasses”. Przeciwwagą dla nich są przeskalowane, zaokrąglone modele „bug-eye” oraz masywne kwadratowe oprawki.
W jesienno-zimowych trendach klasyka przeplata się z ekstrawagancją, a na topie wciąż pozostaje estetyka z początku lat 2000. Równocześnie na światowych wybiegach nie zabrakło odważnych propozycji: masywne modele o kwadratowym oraz futurystycznym kształcie to alternatywa dla osób ceniących efektowne akcesoria. Sezonowe roszady widoczne są także w ofercie marki Alensa, która obfituje w oprawki odpowiadające najnowszym trendom.
Nerdowski szyk z początku lat 2000
Wśród tegorocznych trendów wyróżniają się prostokątne oprawki „Bayonetta” – smukłych, prostokątnych oprawek nazwanych na cześć bohaterki japońskiej gry wideo z 2009 roku, po raz pierwszy zdobywających popularność na początku lat 2000. Choć jeszcze do niedawna kojarzyły się głównie z nudnymi biurowymi stylizacjami, dziś powracają na fali trendów Y2K i postrzegane są jako odważne oraz nietuzinkowe. Bayonetty wyróżniają się niewielkim rozmiarem i prostokątnym kształtem, dzięki czemu dodają twarzy wyrazistości. Na topie są także w wersji półoprawek – z niemal niewidoczną dolną linią, która nadaje całości ultraminimalistycznego charakteru.
Vintage w nowoczesnym wydaniu
Podobną, choć nieco łagodniejszą formę mają tzw. „granny glasses”, czyli małe, owalne okulary w cienkich metalowych oprawkach, będące reinterpretacją klasyki lat 90. Mają retro charakter, ale wyglądają lekko i minimalistycznie. Owalne szkła w delikatnych ramkach łagodzą ostre kontury twarzy i wysmuklają rysy. Są idealne dla osób ceniących subtelne, eleganckie akcenty w codziennych stylizacjach.
Powrót do przeszłości
Moda nieustannie balansuje między przeciwieństwami, dlatego wśród najważniejszych propozycji sezonu znalazły się także okulary „bug-eye” – duże, okrągłe oprawki, które oddają ducha retrofuturyzmu. Ich nazwa nawiązuje do charakterystycznego kształtu przypominającego oczy owadów, a popularność zdobyły już w latach 70., zastępując wówczas kultowe „cat-eye” z poprzednich dekad. Z biegiem lat przybrały jeszcze bardziej zaokrągloną i wyrazistą formę, stając się symbolem glamouru i ekstrawagancji. Dodają stylizacjom dramatyzmu i ekspresji, jednocześnie łagodząc ostre rysy twarzy i kierując uwagę na oczy. Najlepiej prezentują się w towarzystwie obszernych płaszczy oraz miękkich, wełnianych swetrów.
Styl do kwadratu
Do estetyki lat 70. nawiązują również kwadratowe, przeskalowane okulary, które już latem cieszyły się popularnością i płynnie przechodzą do kolejnego sezonu. Ich geometryczne kontury doskonale kontrastują z okrągłymi i owalnymi rysami twarzy, optycznie je wysmuklając. To propozycja dla osób, które cenią wyraziste, geometryczne formy. Kwadratowe oprawki pasują zarówno do klasycznych, jak i awangardowych stylizacji, a dzięki mocnym liniom są jednym z najbardziej efektownych modeli nadchodzącego sezonu.
