Kolejną uczestniczką "Jesiennych Metamorfoz" organizowanych przez Galerię Mazovia była 55-letnia Lilla. Na co dzień pielęgniarka, tego dnia - główna bohaterka wielkiej przemiany.
Na samym początku przyznała, iż do konkursu zgłosiła się za namową bratanicy.
- Mówiła mi: "Zrób wreszcie coś dla siebie". Na początku powtarzałam, iż nie mam czasu, ale po głębszym przemyśleniu stwierdziłam: czemu nie? - zaśmiała się.
Lilli, podobnie jak setkom kobiet, często brakuje chwili relaksu tylko dla siebie. Praca i obowiązki domowe nie tylko pochłaniają mnóstwo energii, ale rządzą się również swoimi prawami.
- Pracując w szpitalu nie mam tyle czasu, by codziennie robić pełny makijaż, paznokcie czy fryzurę. O żadnym wystrzałowym stroju też, niestety, nie ma mowy - tłumaczyła uczestniczka.
Właśnie dlatego, ekipa "Jesiennych Metamorfoz" zadbała o to, aby tego konkretnego dnia Lila mogła poczuć się jak prawdziwa gwiazda.
Świeży look w kilka godzin? Z "Jesiennymi Metamorfozami" to możliwe!
Podstawą wielkiej przemiany było poszukiwanie nowego stylu. Uczestniczka wyznała nam, iż właśnie na tym zależy jej najbardziej.
Zadanie nie było łatwe - Lilla od razu zaznaczyła, iż nie lubi zakładać spodni, zdecydowanie preferuje jasne kolory i uwielbia błyszczeć.
Na szczęście nowe kolekcje z Zary oraz H&M pozwoliły skompletować elegancką, wyróżniającą się stylizację. To w tych dwóch sklepach udało się znaleźć szykowną, długą spódnicę i narzutkę, która nadała prawdziwego blasku. Całość dopełniły także czarne botki na obcasach ze Stradivariusa.
Co warto podkreślić, wszystkie ubrania i dodatki, które zostały zakupione w sklepach Galerii Mazovia, stały się własnością uczestniczki.
Następnym krokiem była wizyta u fryzjera, a wisienką na torcie wielkiej przemiany - profesjonalny makijaż.
Efekt WOW. "Czuję się bosko"
Efekt przemiany był oszałamiający - Lilla wyglądała jak prawdziwa gwiazda z okładki modowego magazynu.
- Czuję się bosko. Nie spodziewałam się, iż będzie to tak wielka metamorfoza. Jestem niezwykle wdzięczna, bo wiem, iż sama nie odważyłabym się na taką zmianę. To wspaniałe rozpoczęcie urlopu - wyznała, gdy po raz pierwszy zobaczyła się w lustrze.
Zobaczcie, jak krok po kroku zmieniała się Lilla i wyczekujcie kolejnych "Jesiennych Metamorfoz" już wkrótce.
A o ile również chcecie podarować sobie odrobinę luksusu i zaszaleć na zakupach - odwiedzajcie Galerię Mazovia!