Dobra, to naprawdę ostatni warzywny przepis na przetwory w tym roku. Znowu sugerowałam się moim przepisem na ogórki, zmieniając jedynie przyprawę i dodając cebulę. Wiem, iż to będzie smaczne, innej opcji nie ma. Wczoraj, żerując na ogrodzie Wwłów, poprawiłam zdjęcie, dziś dzielę się z Wami przepisem. A co do gotowej sklepowej przyprawy, nie jest źle. Poza dużą ilością soli, która i tak jest potrzebna do przetworów, reszta składników to jedynie przyprawy.
Składniki:
1,5 kg ogórków gruntowych
0,5 kg cebuli
2 łyżki przyprawy gyros
2 łyżki soli
3 ząbki czosnku
zalewa:
1 szklanka octu 10%
pół szklanki wody
2 szklanki cukru
6 ziaren ziela angielskiego
3 liście laurowe
Ogórki bardzo dokładnie szorujemy i kroimy w cienkie plasterki. Zasypujemy solą i odstawiamy na 3 godziny. Po tym czasie wyciskamy z nich wodę, nie będzie nam potrzebna. Z octu, wody, cukru, ziela angielskiego i liści laurowych robimy zalewę – wszystko pakujemy do garnka i gotujemy jakieś 2 minuty. Do ogórków dorzucamy pokrojone w piórka cebule, rozdrobniony czosnek, przyprawę gyros i odcedzoną zalewę, całość odstawiamy na 12 godzin. Pamiętajcie żeby od czasu do czasu przemieszać ogórki. Na tym etapie można je jeszcze doprawić solą. Do wyparzonych słoików, ściśle wkładamy ogórki, uzupełniając je zalewą i zamykamy wyparzonymi zakrętkami. Pasteryzujemy 15 minut.
Z tej ilości składników wyszło mi 6 średnich słoików (330 ml).
Podobne przepisy:
Ogórki w kurkumie i curry
Ogórki z kolendrą
Mizeria na
zimę do słoików
Ogórki w zalewie musztardowej
Ogórki z chili i czosnkiem