"Oglądał program w więzieniu. Wrócił i powiedział: Wesołowska by się wściekła, gdybym cię skrzywdził"
Zdjęcie: Sędzia Anna Maria Wesołowska (Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl)
Ktoś mógłby powiedzieć: ucieka przed smutkiem. Być może to jest m.in. metoda na to, żeby nie rozpamiętywać. Wiem natomiast, iż robię dobre rzeczy. Widzę efekty tego, o co walczę przez całe życie - mówi Anna Maria Wesołowska, która od 2009 roku jest sędzią w stanie spoczynku, jednak nieustannie spotyka się z ludźmi po to, by edukować ich prawnie.