Odkryłam nocny krem z jadem żmii, który rozluźnia mięśnie mimiczne i redukuje zmarszczki. Serio, nie tylko dla 60+

wizaz.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Odkryłam nocny krem z jadem żmii, fot. GettyImages@Jacob Wackerhausen


Krem z jadem żmii. Brzmi drastycznie? Tylko z nazwy. To intensywna kuracja na noc, która “wysysa” znużenie skóry i zmarszczki, a oddaje jej gładkość i jędrność. Idealny dla dojrzałej cery (60+), choć młodsza również może skorzystać, gdy potrzebuje regeneracji, zwłaszcza przed ważnymi wyjściami. jeżeli czujesz, iż kwas hialuronowy, witamina C czy kolagen to już za mało - wypróbuj tę kosmetyczną ciekawostkę.

Jak działa Bingospa krem z jadem żmii?

Formuła bazuje na neuropeptydzie, potocznie zwanym "jadem żmii", który działa podobnie do pewnego popularnego zabiegu z dziedziny medycyny estetycznej, mianowicie rozluźnia mięśni mimicznych, dzięki czemu istniejące zmarszczki są mniej widoczne, a nowe powstają wolniej. Krem działa nocą, gdy skóra regeneruje się naturalnie - to moment, kiedy działania anti-aging dają największy efekt. Dodatkowo zawiera składniki antyoksydacyjne, które neutralizują wolne rodniki i wspierają szybką, widoczną regenerację, czego efektem jest napięcie i lepsze nawilżenie skóry.

View Burdaffi on the source website

Producent zaleca stosowanie kremu wieczorem – najlepiej na oczyszczoną skórę twarzy, tuż przed snem. W nocy składniki aktywne mają najwięcej czasu, aby skutecznie działać, wspomagając naturalne procesy odnowy komórkowej.

Regularne stosowanie kremu może znacząco poprawić kondycję skóry, szczególnie w obszarze zmarszczek, utraty jędrności i suchości. Chociaż dedykowany jest kobietom powyżej 60. roku życia, dopuszcza się jego stosowanie także przez młodsze osoby, jeżeli ich skóra wykazuje potrzeby typowe dla cery dojrzałej. Działanie kremu obejmuje wygładzenie, nawilżenie oraz widoczne ujędrnienie skóry twarzy już po pierwszych zastosowaniach.

Skład i adekwatności pielęgnacyjne kremu z jadem żmii Bingospa

Kluczowym składnikiem kremu Bingospa z jadem żmii jest peptyd Dipeptide Diaminobutyroyl Benzylamide Diacetate - czyli właśnie słynny już neuropeptyd jadu żmii. Dodatkowo formuła wzbogacona jest o składniki odżywcze jak chlorella, kolagen, ekstrakt z alg, przeciwutleniającą witaminę E (tokoferol), a także śluz ślimaka, znany z regeneracyjnych adekwatności i uwielbiany przez kosmetyczne marki z Azji. Całość działa kompleksowo: rozluźnia, chroni, odżywia, a przy tym sprawia, iż skóra wygląda na wypoczętą i bardziej napiętą, niczym po wizycie w SPA. To idealna opcja dla posiadaczek skóry dojrzałej (i nie tylko!), które chcą spróbować w pielęgnacji czegoś więcej, niż nawilżanie kwasem hialuronowym czy kuracje z witaminą C.

View Burdaffi on the source website
Idź do oryginalnego materiału