Czasami najlepsze odkrycia w pielęgnacji przychodzą do nas w najmniej oczekiwanych momentach. W moim przypadku rewolucja w walce z niedoskonałościami zaczęła się... pod namiotem na wakacjach. To kemping okazał się miejscem, gdzie znalazłam rozwiązanie na moje długoletnie zmagania z wypryskami na brodzie i żuchwie.