W tym miesiącu przychodzę z czerwonym królikiem od Durene Jones. Ponownie sięgnęłam po tę uroczą serię, która bardzo mi się podoba i wyszywa się bardzo gwałtownie :)
Tym razem kartka jest bez ozdób, a haft umieściłam bliżej dołu wycięcia (chciałam poeksperymentować z umiejscowieniem haftu, ale jednak wrócę do poprzedniej "centralnej" ekspozycji haftu). Baza pod napis to bordowy kartonik i złoty napis.

