Wiele osób uważa, iż zakola u niektórych się po prostu pojawiają i nie ma się na to wpływu. Okazuje się jednak, iż nieraz takich problemów można uniknąć. Ba! Nie potrzeba do tego specjalnych kosmetyków ani drogich zabiegów w gabinetach trychologicznych. Wystarczy zapamiętać kilka prostych zasad. Powiedziała o nich trycholożka Olga Poniatowska.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Ania Lewandowska dba o włosy? "Nie ukrywajmy, to są też dobre geny"
Zakola u kobiet - dlaczego się pojawiają?
Specjalistka od skóry głowy często publikuje nagrania, w których komentuje sposoby pielęgnacji głowy różnych twórców internetowych. Celem jest uświadamianie nas, byśmy wszelkie czynności związane z włosami, wykonywały w sposób poprawny, dzięki czemu będziemy mogły długo cieszyć się ich pięknym i zdrowym wyglądem. W jednym z filmików zwróciła uwagę na częsty błąd pielęgnacyjny. Okazuje się, iż to, jak myjemy włosy, może mieć ogromny wpływ na pojawianie się zakoli.
- Na tym filmie dziewczyna koncentruje się na włosach z tyłu i może jeszcze na środku głowy, ale wygląda, jakby pomijała przód głowy i zakola. Poza tym ona drapie głowę, a paznokcie ma całkiem długie. Używa też za dużo szamponu - podsumowała trycholożka.
Pomimo wskazanych błędów, mycie włosów w dalszym ciągu nie jest specjalnie skomplikowane. Wystarczy pamiętać o kilku kwestiach. jeżeli zrobimy to poprawnie, mamy szansę uniknąć pojawienia się kobiecych zakoli. - Jedną z najczęstszych przyczyn powstawania zakoli u kobiet, obok naciągania ciasnymi kucykami lub kokami, warkoczykami czy dredami, jest właśnie niedomywanie tej części głowy. A tę należy myć również z przodu, nachodząc około 1 cm na twarz. Zawsze staraj się również domywać twarz z makijażu, zwracając uwagę na te miejsca tuż przy linii włosów. Gdy robisz masaż, peeling lub nakładasz serum na porost włosów, to szczególną uwagę zwróć na zakola - doradziła trycholożka.
No i teraz wiem, skąd te zakola
- czytamy w komentarzach. "Tego bym się nie spodziewała, iż trzeba zwracać aż taką uwagę na domykanie zakoli. Czyli najpierw podstawy, później wcierki", "No nie wiedziałam. Faktycznie mam mniej włosów na zakolach" - napisały kolejne obserwatorki. Wygląda więc na to, iż porady specjalistki zdecydowanie przydadzą się wielu kobietom. Olga Poniatowska podkreśliła, iż sprawa dotyczy właśnie kobiet, gdyż pojawianie się męskich zakoli odbywa się na innych zasadach.
Czy zakola mogą odrosnąć?
Wśród wypowiedzi internautów pojawiło się także pytanie związane z tym, co dalej. "Jak popełniałam takie błędy i zaczęły się robić zakola, to jest szansa na uratowanie swoich włosów?" - zastanawiała się użytkowniczka. Odpowiedź trycholożki jest i dobra, i zła. Wszystko zależy od danego przypadku: "Same odrosną, jak ustanie przyczyna wypadania. O ile nie nastąpił już zanik mieszków". jeżeli martwi nas stan naszych włosów, skóry głowy albo właśnie przerzedzenia np. w okolicy zakoli, zdecydowanie warto porozmawiać o tym ze specjalistą.
Czasem jednak zakola są wynikiem łysienia androgenowego, często wynikającego z zaburzeń hormonalnych. Warto wówczas problem skonsultować z lekarzem.
