Czad, czyli inaczej tlenek węgla, zabija po cichu i o tym powinni wiedzieć wszyscy. To silnie trujący gaz, który jest bezwonny i bezbarwny. Łatwo miesza się z powietrzem, ponieważ jest od niego lżejszy i powstaje w wyniku częściowego spalania paliw takich jak nafta, olej, benzyna, ropa i gaz, a także drewna. Trudno się przed nim uchronić, dlatego nowe prawo nakłada na obywateli istotny obowiązek.
REKLAMA
Zobacz wideo Marek Wielgo: Wierzę w rozwój TBS-ów i SIM-ów, ale potrzebują one wsparcia
Czy czujnik czadu jest obowiązkowy? W życie wchodzą nowe przepisy
Do zatrucia czadem dochodzi, kiedy w pomieszczeniu nie ma wystarczającej ilości tlenu, aby paliwo uległo całkowitemu spalaniu. Przyczyną mogą być również zanieczyszczenia palnika gazowego, nieszczelny przewód kominowy lub brak otworów wentylacyjnych. Niestety z racji tego, iż tlenek węgla jest bezwonny, osoby narażone na jego działanie nie są w stanie zareagować wystarczająco wcześnie.
Zobacz też: Najpiękniejsze świąteczne cytaty na Boże Narodzenie. Inspirujące sentencje z gwiazdką w tle
Czujnik czadu Fot. Anna Jarecka / Agencja Wyborcza.pl
Zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji 23 grudnia wchodzi w życie nowy obowiązek dla mieszkańców bloków oraz właścicieli hoteli, którzy muszą wyposażyć lokale w czujki czadu. Koszt urządzenia waha się od 50 do 150 zł. Na razie obędzie się bez mandatów, ponieważ czasu w zakupienie sprzętu jest sporo, bo aż do 2030 roku. Pamiętajmy jednak, iż chodzi o bezpieczeństwo, więc warto zaopatrzyć się w czujkę wcześniej.
Jakie są objawy zatrucia tlenkiem węgla? Ulatniający się czad to nie przelewki
Jak podaje gov.pl, lekkie zatrucie tlenkiem węgla objawia się mdłościami, wymiotami i osłabieniem. W przypadku zatrucia średniego dochodzą bóle głowy, przyspieszony oddech i zaburzenia rytmu serca. Ciężkie zatrucie może zaś doprowadzić do drgawek, utraty przytomności, a choćby śmierci. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
