Minęły już cztery lata, odkąd nie rozmawiam z własną matką. I nie, nie jest mi wstyd. Kiedy wyszłam za mąż, miałam zaledwie dwadzieścia dwa lata. Razem z moim mężem, Jakubem, właśnie skończyliśmy studia i wynajęliśmy małe, nieco zniszczone, ale własne mieszkanko na przedmieściach Poznania. Pieniędzy starczało ledwie na życie, ale wtedy wydawało się to błahostką […]