Zgodnie z konstytucyjnym limitem dwóch kadencji, obecna głowa państwa będzie zmuszona przekazać urząd swojemu następcy. Przez dekadę Andrzej Duda kształtował politykę wewnętrzną i zagraniczną Polski, będąc jedną z kluczowych postaci krajowej sceny politycznej. Jak ten okres oceniają Polacy? Najnowsze badania CBOS rzucają światło na społeczne nastroje i budzą niemałe zaskoczenie.
Kariera prezydencka Andrzeja Dudy rozpoczęła się decyzją Rady Politycznej Prawa i Sprawiedliwości z grudnia 2014 roku o wystawieniu jego kandydatury w nadchodzących wyborach. Już 10 maja 2015 roku uzyskał on w pierwszej turze 34,76 proc. głosów, wyprzedzając urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego. W drugiej turze wyborów uzyskał 51,55 proc. i tym samym objął najwyższy urząd w państwie.
W 2020 roku, mimo pandemii COVID-19, wybory prezydenckie przeprowadzono w tradycyjnej formie. Andrzej Duda ponownie uplasował się na pierwszym miejscu w pierwszej turze (43,50 proc. głosów), a w drugiej turze zdobył 51,03 proc., pokonując kandydata opozycji, Rafała Trzaskowskiego.
Zbliżający się koniec drugiej kadencji prezydenta Dudy to moment bilansu i refleksji. Opinie obywateli na temat jego działalności prezydenckiej są podzielone niemal po równo. Z badania przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) w maju 2025 roku wynika, iż zarówno 46 proc. respondentów wyraża pozytywną opinię o pracy prezydenta, jak i 46 proc. ocenia ją negatywnie. 9 proc. badanych nie miało jednoznacznego zdania.
Co istotne, w porównaniu do wyników z kwietnia, poziom aprobaty wobec Andrzeja Dudy wzrósł o 7 punktów procentowych, natomiast poziom dezaprobaty spadł o 4 punkty. Jak zauważa CBOS, prezydent odzyskał część utraconego poparcia tuż przed końcem swojej misji.
Badanie CBOS przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 1080 pełnoletnich mieszkańców Polski, w dniach od 5 do 14 maja 2025 roku. Wykorzystano trzy techniki badawcze: CAPI (64,4 proc.), CATI (23,7 proc.) oraz CAWI (11,9 proc.).
Zestawienie opinii o pracy innych organów państwowych wskazuje na szerszy kontekst oceny sytuacji politycznej. Pracę Sejmu pozytywnie oceniło 32 proc. badanych, a Senatu – 34 proc. Zarówno izby parlamentarne, jak i głowa państwa cieszą się umiarkowanym zaufaniem społecznym, jednak ich oceny są dalekie od jednomyślności.
Tymczasem oczy opinii publicznej zwracają się już ku przyszłości. 1 czerwca 2025 roku odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich, w której zmierzą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. To właśnie któryś z nich obejmie urząd po Andrzeju Dudzie i zainauguruje nową epokę w historii polskiej prezydentury.