Za sprawą nieudanej „renowacji”, obiekt stał się viralową sensacją wzbudzającą zarówno uśmiech, jak i kontrowersje.Niefortunna „renowacja”Kapliczka „Boża Męka”, wzniesiona w 1820 roku w Studzionce (powiat pszczyński), od lat stanowiła element lokalnego krajobrazu. Znajdują się na niej dwie figury – Matki Boskiej oraz Jezusa na krzyżu. Niedawno nieznana osoba postanowiła „odnowić” ich wygląd, jednak efekt prac pozostawia wiele do życzenia. Postacie po przemalowaniu w niczym nie przypominają pierwotnych rzeźb. Szczególnie zaskakuje wygląd Matki Boskiej – jej dłonie wydają się nienaturalnie duże, a twarz z przerysowanymi oczami i intensywnie czerwoną szminką wzbudza zdziwienie wśród mieszkańców i internautów.To wygląda na przestępstwoSprawą zainteresował się Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach. Jak poinformował rzecznik prasowy Mirosław Rymer, pierwszym krokiem było ustalenie właściciela obiektu. Okazało się, iż kapliczka należy do województwa śląskiego, ponieważ znajduje się w pasie drogowym pod nadzorem Zarządu Dróg Wojewódzkich. Konserwatorzy planują przeprowadzenie szczegółowej kontroli i nie wykluczają złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, ponieważ samowolna ingerencja w zabytki podlega ochronie prawnej.Międzynarodowy rozgłos Nieudana „renowacja” nie przeszła bez echa poza granicami Polski. Sprawę opisał już brytyjski dziennik „Daily Mail”, porównując wygląd Matki Boskiej po przemalowaniu do postaci z kreskówki „Simpsonowie”. Jak stwierdzono, rzeźba – niegdyś smukła i delikatna – nabrała groteskowych cech.Nieudane próby odnawiania zabytków zdarzają się w różnych częściach świata. Najsłynniejszym przykładem jest fresk „Ecce Homo” z Borji, który po nieprofesjonalnej „renowacji” w 2012 roku stał się internetowym memem. Kapliczka w Studzionce może stać się kolejnym tego typu przykładem.