O Franku i strzepywaniu / janko

publixo.com 1 tydzień temu

O Franku i strzepywaniu

Oznajmił Franek spod wioski Tęczyn,
że się Jarosław okropnie męczy,
gdy się łupież z głowy sypie,
on zaś na Anzelma łypie,
by go w trzepaniu nikt nie wyręczył.
Idź do oryginalnego materiału