33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Nysie potrwa trzy dni. To ze względu na wsparcie, jakiego fundacja udzieliła mieszkańcom tego miasta po wrześniowej powodzi.
Wsparcie trafiło do szpitala powiatowego i nyskiego WOPR. Na dobry początek, jutro (24.01) - dzień sportowy. Na pl. Paderewskiego będzie można wziąć udział w biegu 'Policz się z cukrzycą', a to tylko jedna z rekreacyjnych atrakcji. - Przez te 3 dni na pewno każdy znajdzie coś dla siebie - informuje Dominik Rossa z nyskiego sztabu WOŚP. - W sobotę dzień kulturalny, widzimy się w trzech miejscach. W bibliotece wystawa fotograficzna Macieja Zycha, w NDK koncert gospel, a trakcje przygotowało także muzeum. W niedzielę wielki finał pod Halą Nysa. Będą lokalni artyści, gastronomia i służby z całym przekrojem sprzętu. Na nyskie ulice wyjdzie ponad 50 wolontariuszy. Nie zabraknie aukcji, wśród których sporo pamiątek sportowych i wiele innych gadżetów. Gwiazdą niedzielnego wieczoru będzie Gosia Andrzejewicz.Nyski finał WOŚP potrwa trzy dni. 'Fundacja pomogła nam po powodzi'
radio.opole.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra po raz 33! [fot. Adam Dubiński]
- Strona główna
- Kuchnia
- Nyski finał WOŚP potrwa trzy dni. 'Fundacja pomogła nam po powodzi'
Powiązane
Nie tylko gołąbki. Potrawy z kapustą w roli głównej
1 godzina temu
Polecane
Sanepid: nie było trutki na psy w Tarnowie
1 dzień temu