Po raz pierwszy zobaczyłam ten zapach w ubiegłym roku i od razu przyciągnął moją uwagę. Kultowy flakonik w kształcie misia wyglądał inaczej niż zwykle – bardziej nowocześnie, wręcz futurystycznie. Okazało się, iż to nowa, świeża odsłona od Moschino, która intryguje nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim nietuzinkowym składem.
Nuty piasku i oregano? Moschino Toy 2 Pearl kupisz w Rossmannie
Sam flakonik robi niesamowite wrażenie – nie tylko przez charakterystyczny kształt misia, ale też przez przepiękne holograficzne kolory, które mienią się niczym muszla w promieniach słońca. To zdecydowanie coś, co będzie luksusowo wyglądać na każdej toaletce. Za 100 ml tego zapachu zapłacimy w Rossmannie 399 zł – to większy wydatek, ale perfumy są bardzo wydajne i wystarczą na długo.
A co z najważniejszym pytaniem – czy zapach jest tak wyjątkowy, jak obiecuje wygląd?
Jak pachnie Moschino Toy 2 Pearl? Przetestowałam to na własnej skórze
Otwarcie to prawdziwa eksplozja świeżości. W nutach głowy znajdziemy cytrynę, sorbet i… oregano. Już pierwsze psiknięcie przynosi intensywny, cytrusowy zapach, który natychmiast przywołuje skojarzenia z latem. Starając się najlepiej to wyrazić – pomyśl o dużym dzbanku domowej lemoniady z zatopionymi plasterkami cytryny i listkami oregano na powierzchni. Taka właśnie jest pierwsza chwila z tym zapachem: orzeźwiająca, lekka, letnia.
Na szczęście kompozycja jest bardzo trwała i długo utrzymuje się na skórze, zmieniając się stopniowo w ciepłe, bardziej kwiatowe tony. W nutach serca pojawia się frezja, jaśmin oraz... piasek. W moim odczuciu najbardziej wybijają się intensywne, świeże nuty frezji – zapach białych kwiatów, który z czasem dominuje całą kompozycję, raczej zostawiając jaśmin w tle.
A co z piaskiem? Przyznam szczerze, iż byłam bardzo interesująca tej nuty i trochę sceptyczna, czy w ogóle jest wyczuwalna. Ale zostałam pozytywnie zaskoczona! Pachnie jak powietrze po letnim deszczu wśród zieleni – lekko wilgotne, świeże, z delikatnie korzennym tłem. To bardzo intrygujący akcent i osobiście nigdy nie spotkałam się jeszcze z takim zapachem. Myślę, iż warto go poznać, szczególnie o tej porze roku.
