– No cóż, córeczko, nie rozumiem cię – jesteś w końcu kobietą, czy ta biedna dziewczynka jest winna? To córka innej kobiety, no i co? Będziesz ją wychowywać, a ona będzie cię nazywać mamą. Tak się stało, ale musisz być mądrzejsza – kochasz mężczyznę, pokochaj też jego córkę

naszkraj.online 3 dni temu
Nie mogę cię zrozumieć, córeczko, przecież jesteś kobietą, co ta biedna dziewczynka jest winna? No cóż, od innej kobiety, i co? Będziesz ją wychowywać, a ona kiedyś nazwie cię mamą. Tak się potoczyło, ale musisz być mądrzejsza, kochasz męża pokochaj też jego córkę. Mężczyźnie zadzwoniono z opieki społecznej i powiedziano, by zabrał swoją rodzinną córkę, […]
Idź do oryginalnego materiału