Niezależność Od Wyniku
“Pomiędzy bodźcem a reakcją istnieje przestrzeń. W tej przestrzeni znajduje się nasza moc wyboru reakcji. W naszej reakcji leży nasz rozwój i nasza wolność” – Viktor E. Frankl
Wszystko co tak naprawdę masz jest w Tobie, wiedza, doświadczenie, umiejętności, zdolność do podejmowania decyzji, poczucie własnej wartości, więc dbaj oto. Zacznij tam gdzie jesteś, użyj tego co masz, zrób co możesz.
Niezależność Od Wyniku [ang. Outcome Independence] – ten model mentalny ma nieco inny wymiar niż w teorii decyzji czy ekonomii. W relacjach między ludzkich jest związany z koncepcją Ukrytych Kontraktów, a konkretniej, aby ich nie zawiązywać z innymi ludźmi. Sprowadza się do podejścia by “robić swoje najlepiej jak się umie w danym momencie i mieć wywalone na to co się dalej wydarzy” – czyli skupić się na procesie i wysiłku, a nie przywiązywać się do konkretnych wyników.
W takim rozumieniu Niezależność Od Wyniku to umiejętność utrzymania wewnętrznej stabilności i odporności, polegająca na tym, iż nie jesteś zbytnio przywiązany do zewnętrznych efektów swoich działań. Chodzi o to, by działać zgodnie ze swoimi wartościami, celem lub autentycznym “ja”, i ufać, iż niezależnie od tego, co się stanie, wszystko będzie w porządku, ponieważ jesteś w kontakcie z tym, kim naprawdę jesteś.
Oto, jak ta interpretacja wygląda:
1.Oddzielenie od wyników: Oznacza uwolnienie się od nadmiernego stresu związanego z przyszłością czy wynikami. Dzięki temu łatwiej skupić się na tym, co masz pod kontrolą (na wysiłku, nastawieniu, działaniach), zamiast obsesyjnie koncentrować się na tym, co się wydarzy.
2. Zaufanie do procesu: Zamiast skupiać się na osiągnięciu konkretnego celu, inwestujesz swoją energię w robienie najlepszej tego co możesz w danej chwili, ufając, iż bez względu na to, co się stanie, idziesz naprzód. Taki sposób myślenia daje poczucie mocy, ponieważ koncentruje się na rozwoju osobistym, a nie na samym sukcesie czy porażce.
3. Odporność psychiczna: jeżeli jesteś w kontakcie ze swoim “prawdziwym ja” – swoimi wartościami i wewnętrzną tożsamością – trudności i niepowodzenia nie wytrącą cię z równowagi. Będziesz w stanie radzić sobie z wyzwaniami, ponieważ twoje poczucie wartości i wewnętrznego spokoju nie zależy od zewnętrznych wyników. W pewnym sensie jesteś “niewzruszony”, bo twoja samoocena i poczucie spełnienia nie opierają się na tym, jak potoczą się rzeczy.
4. Rozwój osobisty: Takie podejście sprzyja postawie ciągłego rozwoju. Ponieważ nie jesteś przywiązany do tradycyjnego rozumienia sukcesu lub porażki, każda sytuacja staje się okazją do nauki, doskonalenia się i wzrostu, a nie czymś, czego trzeba się bać lub unikać.
Niezależność Od Wyniku jest związane z poczuciem samoświadomości, akceptacji i osobistej mocy. Czerpie z zasad uważności [mindfulness], stoicyzmu i innych tradycji filozoficznych, które zachęcają do koncentrowania się na tym, co możemy kontrolować (nasze działania i postawy) i odpuszczania kurczowego przywiązywania się do wyników, które są poza naszą kontrolą.
Chodzi tu o mistrzostwo nad sobą – o świadomość, iż niezależnie od zewnętrznych rezultatów, twoje poczucie dobrostanu, celu i rozwoju pozostaje niezmienne. Możesz pozostać spokojny, przez cały czas iść naprzód i zdrowo adaptować się do tego, co życie przynosi.
Cykl Obserwuj, Zorientuj, Zdecyduj i Działaj [O.O.D.A. Loop]
Patologia pokoleniowa: Narcyzm to nie wielkość [wspaniałość]
Niezależność Od Wyników: Sztuka Kiepskiego Życia
Jak się pozbierać, zapominając o doskonałości, będąc prawdziwym i pozostając w ruchu.
W tym artykule dowiesz się, jak prowadzić najlepsze możliwe życie, poprawiając swoje relacje ze światem „wewnętrznym” i „zewnętrznym”, abyś mógł rozwinąć postawę niezależności od wyników i uwolnić się od barier mentalnych i samoograniczających przekonań, które odgradzają cię od siebie, świata i rzeczywistości.
Rozwijając w swoim umyśle model mentalny Niezależność Od Wyników, będziesz w stanie:
— Pozostawać w zgodzie ze swoim celem, jadąc „życiowym pociągiem”, choćby jeżeli nie zawsze wiesz, dokąd zmierza i jak tam dotrze.
— Ciągle precyzować swoją wizję siebie i swojego życia jako całości w oparciu o informacje zwrotne z rzeczywistości w czasie rzeczywistym.
— Dążyć do celów, które stanowią dla ciebie wyzwanie i ekscytują cię, bez powstrzymywania się przez strach lub brak jaj.
— Pozostawać bardziej obecny w życiu, zamiast zaprzątać sobie głowę iluzorycznymi barierami koncepcyjnymi, które powstrzymują cię przed podejmowaniem prawdziwych działań w świecie z powodu uwarunkowań i „wewnętrznego krytyka”.
— Lepiej wykorzystywać swój czas i uwagę, ucząc się przestawać martwić o rzeczy, nad którymi nie masz wpływu.
— Stać się bardziej realny będąc sobą, rozwijając swoje umiejętności i cechy wymagane do osiągnięcia wyższego poziomu.
— Żyć w bardziej kreatywny sposób, który pozwoli ci wyrazić siebie zamiast się przygnębiać.
— Przestać brać wszystko do siebie, ponieważ masz trzy elementy składowe prawdziwej pewności siebie: cel, obfitość i niezależność od wyników.
— Być ogólnie bardziej nieustraszony i wiedzieć, iż idziesz do przodu, choćby jeżeli na zewnątrz wydaje się, iż się cofasz.
— Żyć prawdziwym życiem zamiast nierealnym.
Niezależność Od Wyników jest niezbędnym narzędziem, jeżeli chodzi o rozwój i życie zgodne z prawdą (czymkolwiek ona dla Ciebie aktualnie jest). Jeśli definiujemy siebie tylko na podstawie tego, co nam się „przydarza” lub na podstawie wyników, które uzyskujemy – zamiast naszego zaangażowania w proces, który doprowadził do tych wyników – to w końcu gubimy się w ego i definiujemy siebie na podstawie iluzorycznych standardów, które tak naprawdę nie istnieją.
Niezależność Od Wyników oznacza po prostu, iż „dajesz z siebie wszystko i zapominasz o reszcie” i iż cokolwiek się stanie, wiesz, iż sobie poradzisz, ponieważ jesteś w kontakcie ze swoją rzeczywistością i niezachwianą stabilnością, która się z tym wiąże, więc możesz sobie z tym poradzić, iść dalej i rozwijać się bez względu na wszystko.
Zrozumienie niezależności od wyników oznacza, iż aktywnie żyjemy życiem prawdziwego postępu zamiast życiem wymuszonej doskonałości. Oznacza to, iż wykonaliśmy „wewnętrzną” pracę niezbędną do stawienia czoła niepewności wynikającej z niewiedzy i tego, iż nie wszystko zawsze idzie zgodnie z planem; oznacza to, iż zanurzamy się w życie i stajemy się z nim jednością, zamiast mieć tylko pomysły na to, co może być, lub żyć w cieniu marzeń, których nigdy choćby nie realizujemy.
Krótko mówiąc, życie z niezależnością od wyników oznacza, iż dajemy sobie pozwolenie na kiepskie życie – tj. życie w taki sposób, iż nie zawsze osiągamy „doskonałe” wyniki, ale zawsze przynajmniej osiągamy jakieś wyniki lub posuwamy się naprzód w taki sposób, iż w końcu dotrzemy tam, gdzie powinniśmy być: do rzeczywistości w sobie i na świecie.
Kiedy rozumiemy Sztukę Kiepskiego Życia, żyjemy bardziej, ponieważ spędzamy mniej czasu w naszych głowach i naszych interpretacjach rzeczy, a więcej czasu w rzeczywistym świecie, zmieniając go w rzeczywistości poprzez nasze działania.
Pamiętaj: Działanie jest jedynym lekarstwem na wszystko, ponieważ niezależnie od tego, czy podejmiesz „właściwe”, czy „niewłaściwe” działanie, otrzymasz natychmiastową informację zwrotną z rzeczywistości i będziesz mógł ją wykorzystać, aby wrócić na adekwatne tory pod względem rozwoju rzeczywistości, bez względu na to, co dzieje się w otaczającym cię świecie.
System Operacyjny Umysłu – ROZDZIAŁ VI: Anatomia decyzji
Ego kontra rzeczywistość / Zastój kontra Zmienność
Dużo z tego, co czytasz na tej stronie dotyczy jednego prostego pomysłu: pomysłu, iż tym, co powstrzymuje cię bardziej niż cokolwiek innego, jest iluzja zastoju lub pomysł, iż „ty” (lub, dokładniej, twój obraz siebie) i twoje życie są po prostu „stałe”.
To prosty pomysł, ale w zasadzie sprowadza się do faktu, iż żyjesz w jeden z dwóch sposobów:
1.Walczysz o utrzymanie „stałego” pomysłu na siebie, który rozwinąłeś z powodu swojego uwarunkowania i relacji z własnym wstydem dotyczącym twojego „prawdziwego” ja (więc zakładasz maskę).
2.Walczysz o zdjęcie maski i życie prawdziwe w świecie, który poprosił cię, abyś stał się nierealny.
Jeden z tych sposobów życia opiera się na podstawowym założeniu zastoju (ego), drugi zaś na założeniu, iż nasze „osobowości” można zmienić poprzez doświadczenie i wgląd oraz iż możemy stać się bardziej realni, rzucając sobie wyzwania i rozwijając się we adekwatny sposób w obliczu zmienności (rzeczywistości).
Na potrzeby tego artykułu możemy powiedzieć, iż im bardziej przywiązujemy się do iluzji zastoju, na której opiera się nasza „osobowość” lub ego, tym bardziej stajemy się zależni od wyników – dzieje się tak, ponieważ potrzebujemy pewnych wyników, aby działały w sposób, w jaki chcemy, aby nie musieć się zmieniać ani rozwijać w wyniku nieoczekiwanego lub niepewnego.
Innymi słowy, uzależnienie od wyników jest tym, co dzieje się, gdy nie pracowaliśmy nad sobą, a więc musimy kontrolować wszystko w świecie „zewnętrznym”, aby nie wywoływało to wewnętrznych „rzeczy”, których unikaliśmy w sobie.
Tylko wtedy, gdy zaakceptujemy siebie na tyle wewnętrznie, by zaprzyjaźnić się z chaosem lub niepewnością, możemy mieć jakąkolwiek realną szansę na rozwinięcie postawy niezależności od wyników i nie definiowania siebie przez to, co dzieje się na zewnątrz nas, ale przez to, na co możemy wpływać wewnątrz.
Tutaj właśnie pojawia się Sztuka Kiepskiego Życia.
Perfekcjonizm = Osobowość (zewnętrzna) / Postęp = Rozwój (wewnętrzny)
Kiedy boimy się żyć „źle/kiepsko”, zwykle dzieje się tak dlatego, iż jesteśmy tak pochłonięci sobą i przywiązaniem do postrzeganych wyników i tego, jak myślimy, iż będą nas definiować, iż nigdy nie robimy nic.
Sztuka Kiepskiego Życia polega na zrozumieniu, iż lepiej jest podjąć jakieś realne działania źle i iść naprzód, niż nie podejmować żadnych działań, ponieważ zastygliśmy jak jeleń w świetle reflektorów.
Powodem, dla którego „złe/kiepskie” życie pozwala nam iść naprzód, jest to, iż niezależnie od zewnętrznych wyników, wciąż możemy zdobywać nowe spostrzeżenia i doświadczenia, które pozwalają nam przesuwać granice naszej wewnętrznej świadomości i rozwijać się naprawdę, gdy przesuwamy postrzegane „granice” naszej „osobowości” lub obrazu siebie.
System Operacyjny Umysłu – ROZDZIAŁ V: Granice osobowości
Główną różnicą między osobami uzależnionymi od wyników, które chowają się za swoimi maskami, a niezależnymi od wyników istotami ludzkimi, które stale się rozwijają, są ich relacje ze światem „wewnętrznym” i „zewnętrznym”:
— Osoba uzależniona od wyników jest po prostu osobą, która definiuje siebie głównie przez to, co dzieje się na zewnątrz niej (zwykle coś „złego” koncepcyjnie).
— Człowiek niezależny od wyników to po prostu człowiek, który definiuje siebie głównie przez to, co dzieje się w jego wnętrzu (zwykle coś „dobrego” doświadczalnie).
Wiedza o tym, czy w przeważającej mierze identyfikujemy się z wewnętrznym doświadczeniem, czy z zewnętrzną koncepcją, oznacza, iż wiemy, czy możemy być niezależni od wyników. jeżeli jesteśmy połączeni z naszą wewnętrzną obfitością i odnaleźliśmy niewzruszoność naszej rzeczywistości, wówczas znacznie łatwiej jest pozostać niezależnym od rezultatów.
Powodem tego jest to, iż ostatecznie nie mamy kontroli nad tym, co dzieje się na zewnątrz nas, podczas gdy mamy prawie całkowity wpływ na to, co zdecydujemy się zrobić z tym, co powstaje wewnątrz nas. Nasze doświadczenie świata jest zawsze zakorzenione w tym, czy mamy prawdziwą czy nierzeczywistą relację z samym sobą.
Jeśli uważamy, iż to, kim „jesteśmy”, jest definiowane przez rzeczy, które dzieją się poza nami, to jesteśmy zdani na łaskę całego wszechświata – jest to szczególnie kłopotliwe dla ludzi, którzy zaprojektowali całe swoje życie, aby utrzymać maski na miejscu i powstrzymać ich przed koniecznością zmierzenia się z własnymi „wewnętrznymi” sprawami.
Jeśli wierzymy, iż wszechświat może podkraść się do nas w każdej chwili i zdjąć naszą maskę, aby ujawnić, co kryje się pod spodem, to oczywiście będziemy obawiać się nieoczekiwanych lub niepożądanych rezultatów; jedynym prawdziwym rozwiązaniem jest praca nad akceptacją siebie bez względu na wszystko, dostrojenie się do naszej obfitości i samodzielne zdjęcie maski, abyśmy nie musieli się martwić, iż jakaś nieoczekiwana, zewnętrzna rzecz zrobi to za nas.
Kiedy mówię „nie”, czuję się winny – dr Manuel J. Smith
W dalszej części tego artykułu przyjrzymy się „elementom składowym” załatwiania spraw i zbadamy, w jaki sposób porzucenie tego, co zewnętrzne, na rzecz tego, co wewnętrzne, jeżeli chodzi o sposób, w jaki decydujemy się identyfikować siebie, pozwala nam żyć kiepsko [źle], ale dotrzeć tam, gdzie powinniśmy być.
Pamiętaj: Lepiej jest zrobić coś źle, niż nie zrobić nic, ponieważ poddałeś się iluzorycznym barierom koncepcyjnym. Naucz się akceptować siebie na tyle, by móc żyć „źle”, a będziesz miał większe szanse na to, by w ogóle żyć.
Załatwianie spraw w sposób Niezależny Od wyników
Jak już wspomniałem, życie w sposób niezależny od rezultatów oznacza, iż możemy wyjść na świat z całkowitą zaciekłością, ale pozostajemy niewzruszeni w obliczu wszelkich rezultatów, jakie otrzymujemy.
Dzieje się tak, ponieważ wiemy, iż cokolwiek się z nami dzieje, pozostajemy prawdziwi, a to, co jest prawdziwe, nigdy nie może zostać dodane ani usunięte, ponieważ rzeczywistość jest już całością, a my jesteśmy jej integralną „częścią”.
Nie chcesz być naturalny w stosunku do kobiet
Jedynym miejscem, w którym rzeczy mogą wydawać się „dodawane” lub „usuwane”, jest zewnętrzny świat fragmentarycznych koncepcji – dlatego właśnie zrozumienie różnicy między wewnętrznym a zewnętrznym, jak wspomniano powyżej, jest niezbędne, aby stać się niezależnym od wyników.
„Załatwianie spraw” polega na posiadaniu odpowiednich elementów i projektowaniu ich w rzeczywisty sposób (wokół własnych wartości itp.).
Te elementy to:
Twój Zamiar = „Dlaczego” stojące za tym, co robisz (na przykład moim celem jest pomaganie ludziom w uświadomieniu sobie, iż wiele rzeczy, które sprawiają, iż są nieszczęśliwi w życiu, jest całkowicie niepotrzebnych, ponieważ „istnieją” tylko w ich głowach – w szczególności w odniesieniu do sposobu, w jaki decydują się odnosić do siebie lub identyfikować się jako coś nierealnego. Wsiadanie do pociągu w moim życiu polega na robieniu tego każdego dnia).
Twoja wizja = „Co” zrobisz (na przykład moją wizją jest dalsze budowanie mojego biznesu coachingowego i stworzenie sieci firm i organizacji, które rozumieją idee „realności”, o których mówię w większości mojej pracy. Mam jasną wizję tego, jak to będzie wyglądać i co będę musiał zrobić, aby tak się stało).
Twoje Cele = „Jak” zrobisz to, co zrobisz (na przykład każdy z mniejszych kroków w procesie, który pomoże ci zbliżyć się do twojej wizji i zrealizować swój cel).
Teraz i Tutaj
= Kiedy i gdzie tego ogólnego procesu (ponieważ wszystko jest procesem, a ty albo jesteś w [życiowym] pociągu i pracujesz nad tym teraz, albo jesteś gdzieś zagubiony w swojej głowie i nie jesteś obecny w życiu).
Twoje Nastawienie = kombinacja rzeczy, w tym relacji z własnym postrzeganiem siebie, świata i rzeczywistości oraz władzy nad własnymi emocjami, które pozwolą ci na manifestację swojego celu, wizji i celów w rzeczywisty lub nierzeczywisty sposób.
W dalszej części tego artykułu przyjrzymy się wszystkim tym rzeczom w odniesieniu do utrzymania niezależności od wyniku i życia „źle”, ale w możliwie najbardziej realny sposób:
Zamiar: dlaczego robisz to, co robisz
Twój zamiar to „Dlaczego” stojące za tym, czemu postanowiłeś poświęcić swoje życie, gdy już wsiądziesz do Pociągu i zaczniesz poruszać się do przodu każdego dnia swojego życia, bez względu na wszystko. Dobrze zaprojektowany i wybrany zamiar to taki, który sprawia, iż stajesz się bardziej sobą, gdy przesuwasz się w kierunku jego manifestacji poprzez działanie, ale który również łączy cię ze światem wokół ciebie i innymi istotami ludzkimi, które zamieszkują go razem z tobą.
Tak naprawdę zamiarem może być wszystko, ale aby upewnić się, iż jest on prawdziwy, najlepszą wskazówką (według mnie) jest odkrycie swoich prawdziwych ludzkich wartości (prawda, kreatywność, wolność itp.) i znalezienie sposobu na „uczynienie swoich wartości cennymi dla innych”. Zapewnia to, iż twój zamiar jest zakorzeniony w czymś prawdziwym, a nie tylko w twoim ego, i iż automatycznie łączy cię z innymi ludźmi w prawdziwy sposób.
Jeśli twój zamiar jest zakorzeniony w ego (tj. przynosi korzyści tylko tobie samemu i wzmacnia twój fałszywy obraz samego siebie, zamiast pozwalać ci burzyć ten obraz w miarę rozwoju), to może cię gdzieś zaprowadzić, ale nie w kierunku rzeczywistości, a więc nie może być postrzegany jako prawdziwy zamiar.
Niezależność od wyniku na poziomie zamiaru oznacza, iż znasz swoje intencje stojące za realizacją tego celu i iż jest on zakorzeniony w twojej rzeczywistości i twoich wartościach, a nie tylko w twoim konceptualnym zrozumieniu lub ego. Krótko mówiąc, jesteś człowiekiem, ni mniej, ni więcej, a twój zamiar został zaprojektowany tak, abyś mógł rozwijać się w tym człowieczeństwie, będąc najlepszą wersją siebie, nie pozwalając ci oszukiwać się, iż jesteś „więcej niż” lub „mniej niż” człowiekiem.
Przykładem bycia „więcej niż” jest oszukiwanie samego siebie w myśleniu, iż jest się doskonałym lub bohaterskim w jakiś sposób i iż jest się „ponad” innymi (być może wchodząc w Trójkąt Dramatyczny i próbując ratować innych); bycie „mniej niż” oznacza, iż oszukujesz samego siebie w odgrywaniu ofiary i tworzeniu iluzorycznych potworów do walki w świecie zewnętrznym.
Zarówno „więcej niż”, jak i „mniej niż” są próbami ego, aby zapobiec konieczności zmierzenia się z samym sobą i stania się prawdziwym. „Tylko człowiek” wystarczy – choć nigdy nie jest wymówką, by przestać podążać w kierunku swojego potencjału – i zawsze możesz się rozwijać i stawać się bardziej sobą, choć nie więcej niż człowiekiem.
Ludzie, którzy starają się być „więcej” lub „mniej” niż człowiekiem w swoim wybranym zamiarze życiowym, definiują siebie według jakiegoś zewnętrznego standardu, aby utrzymać swoją maskę na miejscu. Jest to definicja uzależnienia od wyników, którą przedstawiliśmy powyżej. Dążenie do bycia „więcej” lub „mniej” niż jest zawsze zakorzenione w braku akceptacji samego siebie, co oznacza, iż ego zawsze przejmowało kontrolę nad daną osobą i iż będzie ona musiała definiować siebie poprzez wyniki.
Przestań próbować być „więcej” lub „mniej” niż człowiekiem, bo możesz zaprojektować dla siebie zamiar, który pozwoli ci wyrazić swoje człowieczeństwo z innymi w sposób całkowicie niezależny od wyników. To jest właśnie sztuka kiepskiego [złego] życia: zaakceptowanie faktu, iż nie musisz być doskonały pod żadnym względem – wystarczy, iż podejmiesz prawdziwe działania i połączysz się z innymi (zarówno „więcej”, jak i „mniej” niż polega na porównywaniu się z iluzorycznymi i niemożliwymi standardami doskonałości).
Wizja: Co robisz z tym, co robisz?
Jeśli twój zamiar może być postrzegany jako siła napędowa tego, co decydujesz się zrobić ze swoim życiem, twoja wizja może być postrzegana jako miejsce docelowe, do którego zmierzasz, gdy idziesz o biznes, aby się tam dostać.
Istnieje pewne podobieństwo między wizją a tym, co powiedzieliśmy na temat zamiaru, ale dla jasności możemy stwierdzić, iż twój zamiar jest zakorzeniony w „dlaczego”, a twoja wizja w „co”. Po raz kolejny to, jak zdecydujesz się zaprojektować ten aspekt swojego życia, będzie albo rzeczywiste, albo nierzeczywiste i pozwoli ci żyć w sposób zależny od wyników lub niezależny od wyników, w zależności od tego, jak odnosisz się do siebie, świata i rzeczywistości.
Wizja, jak sama nazwa wskazuje, polega na stworzeniu w głowie możliwie najjaśniejszego obrazu tego, dokąd zmierzasz, i wykorzystaniu tego obrazu do podejmowania decyzji o tym, jak działasz w obecnej rzeczywistości. Posiadanie zamiaru – zasadniczo pomysłu, dlaczego chciałbyś uczynić świat bardziej realnym – jest niezbędne do rozwoju i znalezienia „szczęścia”, ale bez wizji tego, dokąd zmierzasz i jak to będzie wyglądać, nigdy nigdzie nie dojdziesz.
„Jeśli naprawdę chcesz dotrzeć do Olimpu musisz zadbać oto aby każdy Twój krok był skierowany w jego stronę” – Sokrates
Niezależnie od tego, czy chodzi o życie jednostki, projekt grupowy czy przedsiębiorstwo, brak wizji jest tym, co powstrzymuje cię bardziej niż cokolwiek innego. Wizja wprowadza poczucie porządku do chaosu i pomaga ci określić, jakie działania podejmiesz i w jakim kierunku będziesz się poruszać. Wizja utrzymuje [życiowy] Pociąg w ruchu i pozwala ci reagować na nierealne sytuacje w twojej obecnej rzeczywistości, czyniąc je realnymi lub poruszając się dalej.
Jednak podobnie jak w przypadku zamiaru, nasza wizja może zależeć lub nie zależeć od rezultatu, w zależności od roli, jaką pozwalamy jej odgrywać w naszym życiu, a także od relacji, jaką mamy z samym sobą, poziomu naszej samoakceptacji i zgodności między tym, co „wewnętrzne”, a tym, co „zewnętrzne”.
Krótko mówiąc, Twoja wizja będzie albo wyrazem tego, co jest w Tobie w Twojej realności (Twoje podstawowe wartości, poczucie moralności, poczucie całości itd.), albo wyrazem Twojej maski i Twoich niekończących się prób ukrywania się przed sobą i unikania konieczności stawania się prawdziwym. Jeśli Twoja wizja opiera się na wyrazie tego, co jest w Tobie, przepaść między światem wewnętrznym i zewnętrznym ostatecznie się zamknie; jeżeli jest to próba ukrywania się przed sobą, ta przepaść będzie się pogłębiać.
Jeśli Twoja wizja opiera się na pozwoleniu Ci na lepsze zrozumienie Twojego „wewnętrznego” materiału i z czasem wyrównanie świata wewnętrznego i zewnętrznego, możesz być bardziej niezależny od rezultatów, ponieważ Twoje poświęcenie procesowi manifestowania tego, czym jest Twoja wizja, uczyni Cię bardziej realnym. Jeśli Twoja wizja opiera się na noszeniu przez Ciebie maski (która wynika z założeń dotyczących Ciebie, świata i rzeczywistości wkradających się z zewnątrz), staniesz się bardziej zależny od rezultatów w sposób, o którym już wspomnieliśmy powyżej.
Jedna z tych metod przynosi spokój, ponieważ daje Ci kontrolę nad Twoim życiem; druga przynosi stan niepokoju, ponieważ prowadzi do tego, iż wszystko, co myślisz, iż wiesz o sobie, zostaje zmiecione spod twoich stóp. Prawdziwa wizja zakwestionuje i ostatecznie zniszczy twój fałszywy obraz siebie, podczas gdy nierealny obraz zniszczy cię, gdy będziesz się go kurczowo trzymał i blokował swoją prawdziwą wizję.
Niebieska Pigułka vs Czerwona Pigułka
Ostatecznie, stworzenie prawdziwej wizji dla siebie polega na spojrzeniu na swoje przeszłe doświadczenia i swój obraz siebie/ego i podjęciu decyzji, aby coś z nimi zrobić. Wybór należy do ciebie i tego, jak wygodnie ci jest patrzeć na rzeczy w odniesieniu do prawdy… jeżeli wybierzesz rzeczywistość, znajdziesz coś prawdziwego, do czego będziesz biec (twoje wartości, całość itp.); jeżeli wybierzesz nierzeczywistość, będziesz uciekał od rzeczywistości tylko z nierealnych powodów.
Witamy w Nierzeczywistości – Ryan Holiday
Projektowanie wizji dla siebie w sposób niezależny od rezultatów polega na poznaniu swoich motywacji stojących za poruszaniem się w wybranym przez siebie kierunku i zadaniu sobie pytania, czy dążysz do stanu doskonałości, który nie istnieje i nigdy nie będzie istniał, czy też pracujesz nad postępem, który możesz osiągnąć niezależnie od tego, jak daleko zajdziesz, ponieważ cały postęp jest czymś, co dzieje się „wewnątrz” i ma kilka wspólnego z rzeczami „zewnętrznymi” (choć mogą one wywołać pewien wewnętrzny wgląd).
Sztuka Kiepskiego Życia polega na świadomości, iż nie musisz być doskonały, ale iż zawsze możesz iść naprzód i iż dopóki jesteś prawdziwy, wszystko zawsze się ułoży. Tak musi być, ponieważ rzeczywistość jest jedyną rzeczą, która może kiedykolwiek zadziałać i nigdy nigdzie nie zmierza – wszystko, co się dzieje, to albo się z nią mierzysz, albo nie.
Cele: Jak robisz to, co robisz
Twoje cele to coś, co pozwala ci robić postępy w realizacji wizji i manifestować swój zamiar. Można je postrzegać jako sposób na to, co robisz, i są one niezbędnym elementem w procesie dotarcia tam, gdzie musisz być i stawania się realnym.
W Internecie jest już cała masa treści na temat wyznaczania celów i upewniania się, iż są SMART, a także na temat wyznaczania terminów itp., więc nie będziemy tego tutaj omawiać. Interesuje nas, jak możemy pozostać niezależni od wyników w odniesieniu do naszych celów, abyśmy pozostali niezachwiani i nie zboczyli z kursu, gdy sprawy nie idą zgodnie z planem i nie podważyli sposobu, w jaki identyfikujemy się z samym sobą.
[SMART – koncepcja formułowania celów w dziedzinie planowania Georga T. Dorana z 1981 r., będąca zbiorem pięciu postulatów dotyczących cech, którymi powinien się charakteryzować poprawnie sformułowany cel. Zgodnie z akronimem tworzącym nazwę koncepcji, sformułowany cel powinien być:
— Konkretny (ang. Specific) – wskazywać konkretny obszar wymagający poprawy,
— Mierzalny (ang. Measurable) – sformułowany tak, by można było liczbowo wyrazić stopień jego realizacji lub przynajmniej umożliwić jednoznaczną jej „sprawdzalność”,
— Przypisany do kogoś (ang. Assignable) – wskazywać, kto jest odpowiedzialny za jego realizację,
— Realistyczny (ang. Realistic) – możliwy do osiągnięcia przy dostępnych zasobach,
— Określony w czasie (ang. Time-related) – wskazywać, kiedy może zostać osiągnięty.]
Podsumowanie jest dość proste: możesz kontrolować cele, które wybierasz, i nastawienie, jakie masz do nich, ale nie możesz kontrolować wyników, które osiągniesz.
To, co dzieje się w luce między oczekiwaniami a rezultatami, jest determinowane przez poziom samoakceptacji i wewnętrzny związek z własną tożsamością – jeżeli zdecydujesz się zaufać i uwierzyć w siebie, bez względu na to, jaki wynik uzyskasz, będziesz w stanie dostosować się, przeprojektować i zmienić sposób, w jaki podchodzisz do swojego wznoszenia się ku urzeczywistnieniu swojej wizji, gdy sprawy nie potoczą się zgodnie z planem.
Jedynym powodem, dla którego nie ufasz i nie wierzysz w siebie, jest to, iż przyjąłeś fałszywe przekonania o sobie, świecie i rzeczywistości z jakiegoś zewnętrznego źródła. Kiedy jesteś prawdziwy, nie ma kwestii zaufania lub wiary, ponieważ jedyną rzeczą, w którą możesz naprawdę ufać lub w którą możesz wierzyć, jest w tobie: rzeczywistość.
Zastosowanie tego do realizacji celów polega na tym, iż ludzie niezależni od wyników wiedzą, iż pozostają prawdziwi, niezależnie od tego, czy uzyskają oczekiwane rezultaty; ludzie zależni od wyników w jakiś sposób przekonali samych siebie, iż nieotrzymanie pożądanych rezultatów w jakiś sposób czyni je nierealnymi.
Niezależność od wyników polega na byciu realnym, co oznacza, iż chodzi o rozumienie rzeczy w kategoriach procesów, a nie samych zdarzeń. Kiedy jesteś w nurcie dążenia do celu i manifestowania swojej prawdziwej wizji, Twoje cele (a także codzienne nawyki itp.) są tylko silnikiem procesu, który Cię napędza.
Tylko dlatego, iż nie odniosłeś sukcesu w dążeniu do określonego celu (lub „wydarzenia”), nie oznacza to, iż cały proces dobiegł końca.
Definiując siebie wewnętrznie (doświadczalnie poprzez rzeczywistość przepływu), a nie zewnętrznie (koncepcyjnie poprzez iluzję zastoju), będziesz mniej zależny od wyników swoich celów i będziesz w stanie ciągle zmieniać kierunek i zmierzać do swojej wizji, wyznaczając nowe cele na podstawie informacji zwrotnych, które otrzymałeś z rzeczywistości.
Tak naprawdę wszystko to można podsumować zwrotem „Rób, co możesz, i zapomnij o reszcie” – osoby zależne od wyników nie są w stanie zapomnieć o „reszcie”, ponieważ uważają, iż w jakiś sposób ich ona definiuje. Niezależność od wyników polega na wiedzy, iż „reszta” naprawdę nie ma znaczenia, a także na zaufaniu i wierze, iż będziesz podążać w kierunku rzeczywistości bez względu na wszystko.
Krótko mówiąc, niezależność od wyników polega na wiedzy, iż nie zawsze musisz uzyskać „właściwe” lub „doskonałe” wyniki, ale iż zawsze możesz uzyskać te prawdziwe. Kiedy patrzysz na to w tych kategoriach, cokolwiek się stanie, może zostać wykorzystane, abyś mógł dotrzeć tam, gdzie musisz być:
1) Odkrywanie większej ilości prawdy, a następnie 2) Życie tą prawdą najlepiej, jak potrafisz.
Sztuka Kiepskiego Życia polega na wiedzy, iż rzeczywistość wykracza poza „dobro” i „zło”, więc choćby wyniki, które początkowo wydają się złe, mogą stać się rzeczywistością i przywrócić cię na adekwatną drogę. Podejście do swoich celów w ten sposób odblokowuje energię psychiczną i utrzymuje wszystko w ruchu.
Teraz i Tutaj: Kiedy i gdzie to zrobić
Sztuka Kiepskiego Życia oznacza, iż nie potrzebujesz „idealnych” warunków, aby zacząć działać. Oznacza to, iż jesteś prawdziwy, co oznacza, iż jesteś częścią procesu przez cały czas, więc możesz działać gdziekolwiek i kiedykolwiek.
Kiedy znasz swój zamiar i znasz swoją wizję i cele, które cię do niego zaprowadzą, możesz albo zgubić się w swojej głowie i swojej tożsamości i czekać, aż coś się wydarzy, albo sprawić, aby się wydarzyło. Dotyczy to dowolnego miejsca i czasu.
Powodem, dla którego możemy to powiedzieć, jest to, iż wszystko jest procesem i zawsze jesteś z nim połączony. Niezależność od wyników polega na zrozumieniu, iż choćby jeżeli okoliczności nie wydają się być „właściwym” czasem lub miejscem na zewnątrz, to przez cały czas jesteś połączony z tym procesem wewnętrznie – choćby jeżeli oznacza to tylko podjęcie decyzji o pójściu naprzód lub rozpoczęciu odkrywania nowych spostrzeżeń, które zaprowadzą cię tam, gdzie musisz być.
Sztuka Kiepskiego Życia polega na ciągłym łączeniu się ze swoim prawdziwym życiem i stopniowym zbliżaniu się do niego, bez względu na to, w jakim stanie jest świat.
Osoba zależna od wyników może powiedzieć, iż zacznie iść naprzód za rok lub dwa, ponieważ stara się żyć idealnie; osoba niezależna od wyników idzie naprzód teraz i tutaj, ponieważ jest na wewnętrznej ścieżce i to jest jedyna, która naprawdę się liczy.
Realność: jedyna postawa, która się liczy
Wszystko, o czym mówie na tej stronie, dotyczy postawy, którą nazywam „realnością”. Jak każda inna postawa, składa się ona z wielu komponentów (przekonań, uczuć, instynktów itp.), ale ostatecznie można ją podsumować jako dokonanie wyboru między całością a fragmentacją w sobie, świecie i rzeczywistości w dowolnym momencie.
W kontekście tego, co opisałem w tym artykule o niezależności od wyników i Sztuka Kiepskiego Życia, możemy powiedzieć, iż wybór wewnętrznej identyfikacji z tym, co jest w nas prawdziwe, polega na uznaniu, iż zawsze jesteśmy całością, podczas gdy identyfikacja z zewnętrznymi wynikami polega na wyborze identyfikacji z zewnętrznymi fragmentami. Jeden z nich jest prawdziwym sposobem życia, drugi jest nierealny (ponieważ żaden fragment nie może być prawdziwy).
Większość tego, co już zostało napisane na tej stronie, dotyczy postawy „realności”, więc nie musimy się powtarzać, ale podsumowując, aby pozostać realistami:
Cały czas trzymaj się [życiowego] pociągu i zadawaj sobie pytanie, czy pracujesz nad tym, aby iść naprzód, czy też utknąłeś na stacji i oszukujesz siebie, myśląc, iż to coś, czym nie jest.
Bądź świadomy masek, które nosimy z powodu oporu wobec własnego wnętrza i pamiętaj, iż możemy zdjąć tę maskę, nie unikając konfliktu.
Zachowaj swoje jaja, pozostając aktywnym zamiast biernym i nie pozwalając światu infiltrować twojej tożsamości w pierwszej kolejności.
Zarządzaj swoją relacją z własnym strachem, opanowując swoje biologiczne okablowanie i uwarunkowania społeczne oraz rozumiejąc różnicę między racjonalnym a irracjonalnym strachem.
Zrozum, iż twoja prawdziwa tożsamość dotyczy tego, co jest całością, a nie fragmentami, i iż możesz użyć tego, aby zabić mentalność niedoboru swojego ego i pozostać niezachwianym w obliczu straty (lub postrzeganej straty). Trzymaj swoje ego pod kontrolą, stawiając swoją autentyczność na czele swojego życia w każdej chwili i wiedząc, iż twoje prawdziwe wewnętrzne doświadczenie przewyższa zewnętrzne koncepcje każdego dnia tygodnia.
Wniosek: Nie przestawaj się ruszać
Sztuka Kiepskiego Życia polega na świadomości, iż możesz iść naprzód bez względu na to, co się wydaje, ponieważ w danym momencie podążasz dwiema ścieżkami: wewnętrzną i zewnętrzną. „Udane” życie polega na zawężaniu luki między tymi dwiema ścieżkami w jak największym stopniu i wyrażaniu tego, co jest prawdziwe w tobie, ale niezależnie od tego, co dzieje się na zewnątrz, możesz przez cały czas się rozwijać i poruszać w prawdziwy sposób wewnętrznie.
Sztuka Kiepskiego Życia polega na omijaniu przeszkód, które ego rzuca na twoją ścieżkę swoją iluzją stagnacji i kontynuowaniu ruchu mimo wszystko. Zapomnij o robieniu wszystkiego idealnie i po prostu skup się na robieniu rzeczy – wszystko inne w końcu ułoży się, jeżeli będziesz się ruszać, pozostaniesz prawdziwy i będziesz reagować na okazje, które pojawią się, gdy zaczniesz działać!
Znaj swój zamiar, ustal wizję dla siebie, poświęć się swoim celom i zachowaj prawdziwe nastawienie. Życie jest po to, aby żyć i nie ma nic poza prawdziwym życiem w tobie.
Źródło: Outcome-Independence: The Art of Living Badly
Zobacz na: Autentyczność – Rewizja | Rian Stone
Korzystanie z samodzielności w walce z depresją – Aaron Clarey
Wolność pozytywna i negatywna – Krzysztof Karoń
Louie | Kiedy ostatni raz skopano ci tyłek?
“Wolność nie jest więc przeciwieństwem determinizmu. Wolność to zdolność jednostki do uświadomienia sobie, iż to ona jest zdeterminowana, do zatrzymania się między bodźcem a reakcją, a tym samym do opowiedzenia się, choćby w niewielkim stopniu, za jedną konkretną reakcją spośród kilku możliwych” – Rollo May
Abundance Mindset & Outcome Independence
Era roztrzaskanych iluzji
Katastrofa wydarza się wtedy gdy zbyt wielu ludzi odmawia zaakceptowania faktu, iż wokół nas działają dwa wszechświaty. Jest zimna i twarda rzeczywistość, która leży u podstaw wszystkiego, a na powierzchni leży zasłona z oszust i ustępstw. Im bardziej ludzie odstępują od żywotnych prawd, aby cieszyć się komfortem jaki daje iluzja, tym bardziej roztrzaskany będzie umysł gdy te iluzją upadną. Te dwa światy mogą współistnieć jedynie przez krótki okres czasu i zawsze, wcześniej czy później dojdzie między nimi do kolizji. Nie ma innej możliwości.