Nietypowe znalezisko w Pompejach. Mały dom z niezwykłymi zdobieniami

menway.interia.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Polsat


W Pompejach, zachowanym przez popioły wulkaniczne starożytnym mieście rzymskim, archeolodzy dokonali niezwykłego odkrycia. Odnaleźli niewielki, ale bogato zdobiony dom, w którym zachowały się wyjątkowo dobrze zachowane freski przedstawiające sceny mitologiczne. Co czyni to znalezisko szczególnie interesującym?

Dom, nazwany Domem Fedry, od imienia mitologicznej królewny kreteńskiej i córki króla Minosa, która uwieczniona jest na jednej ze ścian, mocno wyróżnia się na tle innych okolicznych budowli. Pomimo niewielkich rozmiarów, zaskakuje on bogactwem dekoracji ściennych. Freski, które go zdobią, porównywalne są pod względem jakości do tych, które można znaleźć w znacznie większych i bardziej okazałych domach zbudowanych w centrum Pompejów.

Na żywo kolorowe malowidła przedstawiają postacie i sceny mitologiczne. Jedna z nich prezentuje Fedrę oraz jej pasierba Hipolita, który odrzucił jej miłość. Pozostałe freski ukazują między innymi spotkanie satyra i nimfy, a także prawdopodobnie Afrodytę i Adonisa.

Reklama

Sztuka w Pompejach

Pompeje słyną ze sztuki o tematyce erotycznej, która wszechobecna była w domach oraz przestrzeniach publicznych. Z uwagi na otwartość rzymskiego społeczeństwa tego rodzaju obrazy nie były uznawane za skandaliczne czy wstydliwe. Dom Fedry nie jest wyjątkiem, a malowidła zdobiące jego ściany świadczą o zamiłowaniu starożytnych Rzymian do sztuki, którą określić można dwoma słowami - zmysłowa i odważna.

Nietypowy układ architektoniczny odkrytego domostwa

Freski to jednak niejedyne interesujące znalezisko w nowoodkrytym budynku. Dom Fedry odróżnia się także architektonicznie od większości dotychczas znanych budynków z Pompejów.

Tradycyjne rzymskie domy budowane były wokół atrium - centralnego dziedzińca z basenem zwanym impluvium, który służył do zbierania deszczówki. Z uwagi na dobre oświetlenie w atrium skupiało się także większość życia rodzinnego, przyjmowano tam również gości. W przypadku obecnego znaleziska atrium jednak nie występuje, co wskazuje na to, iż rzymskie trendy architektoniczne musiały ulec zmianie w okolicach I wieku n.e.

Erupcja wulkanu, która zachowała historię

Erupcja Wezuwiusza w 79 roku n.e. objęła swoim zasięgiem Pompeje, grzebiąc miasto pod grubą warstwą popiołu i wulkanicznych skał. Ironią losu jest to, iż właśnie dzięki tej katastrofie wiele budynków i artefaktów zostało doskonale zakonserwowanych, umożliwiając dzisiejszym archeologom odkrywanie tajemnic życia codziennego starożytnych Rzymian.

Pompeje nie przestają nas zaskakiwać, gdyż zdecydowanie nie odkryto jeszcze wszystkiego. Każde kolejne odkrycia, takie jak chociażby Dom Fedry, pozwalają nam lepiej zrozumieć fascynującą historię tego starożytnego miasta.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Idź do oryginalnego materiału