Perfekcyjne wesele? Czy to w ogóle możliwe? Trudno w to uwierzyć, ale to takie było! Podekscytowanie, euforia a potem eksplozja mnóstwa innych pozytywnych emocji – tak właśnie spędziliśmy ten niesamowity dzień!
Szyb Bończyk to niepowtarzalne miejsce na gastronomicznej mapie Górnego Śląska. Sale bankietowe zostały urządzone w budynku dawnej transformatorowni, stanowiącej część działającego w latach 1911-1990 szybu nieistniejącej już kopalni Mysłowice. Restauracja mieści się na granicy trzech miast: Katowic, Mysłowic i Sosnowca co stanowi jej olbrzymi atut jeżeli chodzi o logistyczną część planowania wesela. Szyb Bończyk to idealne miejsce na zorganizowanie industrialnego wesela, odkryta cegła i metalowe elementy konstrukcji po byłym szybie kopalnianym, tylko dodadzą klimatu weselu w stylu industrialnym. Tradycyjnie goście weselni są witani chlebem ze smalcem, ogórkiem kiszonym i kuflem zimnego piwa.
Zostaliśmy zaproszeni na ślub Pati i Rafała, by uwiecznić to ważne wydarzenie. Już od pierwszych chwil poczuliśmy się jak goście, a nie wykonawcy Piękne wnętrza i detale, mnóstwo ciepła oraz salwy śmiechu przyprawiały o zawrót głowy. Przestrzenne i pięknie udekorowane sale Szyb Bończyk oraz pozytywnie zakręceni CUBE ART to zestaw gwarantujący super zdjęcia! A goście? Petarda! Pełny parkiet, tańce, śpiewy i przyjazna atmosfera powodowały, iż choćby o 01:00 w nocy nie chciało nam się wychodzić! Patrycjo, Rafale – dziękujemy! Już tęsknimy
Suknie Ślubne Le Mariage w Bytomiu
Barber Gryfny Chop
Karla Make up & Lashes
Czarna Róża Art
Zobacz także reportaż ze ślubu w stylu Glamour, Kamili i Adriana tutaj