Niepozorna polska wieś w święta zmienia się w małe Las Vegas. To miejsce co rok zachwyca turystów

g.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl/Instagram/brodaty_studio


Czy w Polsce można znaleźć miejsce, które nawiązuje klimatem do Las Vegas? Odpowiedź, być może cię zaskoczy, ale tak. W grudniu w małej wsi w województwie lubuskim dzieje się coś, co przyciąga tłumy z całego kraju. Tysiące świateł, niezwykła atmosfera i tradycja, która zachwyca każdego roku. Sprawdź, dlaczego właśnie tam warto wybrać się w te święta!
W województwie lubuskim znajduje się Popowo - niewielka wieś, która w grudniu zamienia się w prawdziwą bożonarodzeniową perełkę. Tysiące lampek i dekoracji tworzą tu widowisko przyciągające turystów z całego kraju. Choć miejscowość liczy niespełna 333 mieszkańców, ich zaangażowanie i kreatywność sprawiają, iż miejsce to wyróżnia się na mapie Polski, nadając magii świąt wyjątkowego blasku.

REKLAMA







Zobacz wideo Święta bez niego, to nie święta! Poznajcie smaczki i ciekawostki dotyczące "Kevina samego w domu"



Popowo: niewielka wioska w województwie lubuskim zachwyca świątecznym blaskiem
Wszystko zaczęło się w 2007 roku, kiedy gmina Bledzew zorganizowała konkurs dla sołectw na najpiękniej ozdobioną wieś z okazji Bożego Narodzenia. Mieszkańcy Popowa - które zwyciężyło - postanowili kontynuować tradycję, z każdym rokiem dodając nowe elementy dekoracji. W okresie świątecznym lampki zdobią tu niemal każdy zakątek – od kościoła, przez remizę strażacką, aż po prywatne posesje. W zeszłym roku największą atrakcją okazał się być podświetlony wóz strażacki marki Star, a także migoczące ozdoby na domach i drzewach. Z czasem ta niewielka miejscowość zyskała miano "Lubuskiego Las Vegas". Jak podaje Polska Agencja Prasowa, określenie to przypisuje się jednemu z dziennikarzy, który porównał tę wioskę do słynnej światowej stolicy rozrywki i neonów w USA. Jednakże, zamiast zachęcać do odwiedzania kasyn, hoteli czy nocnych klubów, iluminacje tworzą tu niezwykły klimat Bożego Narodzenia - święta, które najbardziej kojarzy się z rodzinną i tradycją.










Atrakcje na grudniowe wieczory. "Polskie Las Vegas" zaprasza
Dzięki wspólnemu zaangażowaniu całej społeczności Popowo co roku przemienia się w prawdziwą świąteczną perełkę. Tysiące lampek i wyjątkowy klimat przyciągają nie tylko okolicznych mieszkańców, ale też turystów z różnych stron Polski, którzy chcą poczuć bożonarodzeniową atmosferę w najlepszym wydaniu. Wieczorny spacer po rozświetlonej wsi to niezapomniane przeżycie – sceneria wygląda jak żywcem wyjęta z bajki.

My to choćby w święta nie wychodzimy na spacer, bo nie ma jak wyjść z domu

- mówił żartobliwie w tamtym roku sołtys, Tomasz Walczak, cytowany przez PAP.
W tym roku świąteczne dekoracje świetlne w Popowie rozbłysną tuż przed Bożym Narodzeniem, prawdopodobnie w podobnym terminie jak rok temu – od 22 grudnia do 1 stycznia. Wieś ponownie stanie się wówczas centrum atrakcji województwa lubuskiego. Oprócz zachwycających iluminacji, na gości czekają również świąteczne jarmarki, ciepłe napoje i lokalne smakołyki.
jeżeli marzycie o wyjątkowej bożonarodzeniowej przygodzie, Popowo to miejsce, które warto odwiedzić. Choć daleko mu do przepychu prawdziwego Las Vegas, świąteczny blask tej małej wsi sprawia, iż każdy poczuje się tu jak w magicznym świecie.










Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału