Nieproszeni goście. Jak synowa postawiła teściową do pionu Kuchnię wypełniał intensywny zapach gotującego się bigosu, który energicznie mieszała Halina Janowska, sapiąc i głośno oddychając. Władcza w tym małym pomieszczeniu, niczym królowa, rozdawała rozkazy machnięciem drewnianej łyżki. Za oknem szarzał przedwiosenny zmierz, ale Kinga, synowa Haliny, nie miała czasu cieszyć się spokojem. Jej uporządkowane życie legło […]