Nienawidził swojej żony. Spędzili razem piętnaście lat. Przez te wszystkie lata widywał ją każdego ranka, ale ostatni rok drobne nawyki żony zaczęły go irytować ponad miarę. Zwłaszcza jeden gdy, jeszcze leżąc w łóżku, wyciągała ręce i mówiła: Dzień dobry, słoneczko! Dziś będzie wspaniały dzień. Wydawałoby się, zwykłe słowa, ale jej chude ramiona i opuchnięta od […]