Bazylika Mariacka to jeden z najsłynniejszych zabytków nie tylko w samym Krakowie, ale i w całej Polsce. Niemal codziennie przyciąga setki turystów, którzy chcą z bliska obejrzeć znajdujące się tam dzieła sztuki, zwłaszcza ołtarz autorstwa Wita Stwosza, a także poczuć panującą w środku aurę lub pomodlić się za bliskich. Choć większość gości jest zwykle zadowolona z odwiedzin, to niektórzy mają zastrzeżenia. Zaskakuje zwłaszcza opinia, wystawiona niedawno w internecie przez pewnego turystę z Niemiec.
REKLAMA
Zobacz wideo Przyjezdni w miastach odcinają się od korzeni
Ile kosztuje wejście do Bazyliki Mariackiej? Niektórzy nie płacą
Osoby, które chcą zwiedzić Bazylikę Mariacką w Krakowie, muszą najpierw kupić wejściówkę. Opłata jest niewielka, bowiem wynosi 15 złotych, ale sam fakt, iż trzeba płacić za wejście do kościoła, wywołuje często kontrowersje i zniechęca wielu turystów. Oczywiście jest też możliwość wejścia do środka za darmo, ale przysługuje ono wyłącznie osobom, które chcą się pomodlić, a nie zwiedzać. Wówczas są one kierowane do specjalnie wydzielonej części, z której nie widać w pełni ołtarza. Niestety niektórzy wykorzystują ten fakt, by nie płacić, tym samym lekceważąc wiernych pogrążonych w modlitwie. Zwrócił na to uwagę pewien turysta z Niemiec.
Zobacz też: Wsadzili bibliotekę do warszawskiego metra. Takiego projektu w Polsce jeszcze nie było
Czy do Bazyliki Mariackiej można wejść za darmo? Nie każdy skorzysta
Jak podaje "Fakt", mężczyzna wystawił niedawno obszerną opinię w Google Maps, w której skrytykował zachowanie części zwiedzających.
Może jestem zbyt surowy, ale nasza wizyta strasznie mnie rozzłościła. Nie chcę płacić za wstęp do kościoła katolickiego. Wejście za darmo do Bazyliki możliwe jest tylko na modlitwę, ale... tylko na modlitwę! Tak właśnie zrobiliśmy
- zaczął mężczyzna. Następnie podkreślił, iż wielu zwiedzających wchodzi do bazyliki za darmo pod pretekstem chęci samego pomodlenia się, a następnie próbuje przechodzić przez bramki oddzielające tę strefę od reszty kościoła.
Wszędzie było napisane, iż nie należy robić zdjęć, ani przedostawać się do ołtarza. Praktycznie co drugi odwiedzający kościół na modlitwę najwyraźniej nie przejmuje się tym. Udają zdziwienie, ignorancko przechodzą obok znaków, robią zdjęcia, a na koniec gratulują sobie, iż weszli bez płacenia. Czego brakuje? Przyzwoitości? Kontroli? Nie rozumiem. Proszę, zróbcie coś z tym odrażającym zachowaniem
- napisał Niemiec.
Źródło:fakt.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.