Nie tylko morze i góry. Te uzdrowiska jesienią wyglądają jak z pocztówki

gazeta.pl 4 godzin temu
Jesień to idealny czas, by wybrać się do sanatorium. Nie ma tłumów, ceny bywają niższe, a widoki zapierają dech w piersiach. Polska oferuje dziesiątki uzdrowisk, które jesienią zyskują wyjątkowy urok. Sprawdzamy, gdzie warto pojechać, by połączyć leczenie i regenerację z prawdziwym relaksem.
Polska ma aż 45 miejscowości uzdrowiskowych i blisko 200 ośrodków sanatoryjnych. To ogromny wybór, ale nie wszystkie miejsca najlepiej prezentują się jesienią. Górskie pejzaże, kolorowe lasy czy wzburzony Bałtyk sprawiają, iż niektóre sanatoria nabierają wtedy wyjątkowego uroku. Sprawdź, gdzie najlepiej połączyć leczenie i wypoczynek właśnie w tej porze roku.


REKLAMA


Zobacz wideo "Sanatorium Miłości" z bliska! Oto najpiękniej położone uzdrowisko w Polsce


Gdzie do sanatorium jesienią? W tych miejscach będzie wtedy wyjątkowo pięknie
Do sanatorium można się dostać prywatnie, opłacając pobyt "z własnej kieszeni" lub dzięki dofinansowaniu z NFZ, ZUS czy KRUS. Póki co możliwość wyboru ośrodka jest możliwa tylko dla pacjentów komercyjnych. Mogą oni wybrać sanatorium w dowolnym uzdrowisku w Polsce, pod warunkiem iż w danym terminie będą wolne miejsca.
Jedną z piękniejszych miejscowości uzdrowiskowych, którą zdecydowanie warto odwiedzić jesienią, jest uzdrowisko Duszniki-Zdrój. Znajduje się na Dolnym Śląsku, w powiecie kłodzkim. Dogodne położenie w dolinie rzeki Bystrzycy Dusznickiej, oddzielającej Góry Orlickie od Gór Bystrzyckich zapewnia kuracjuszom i turystom niesamowite górskie pejzaże. Uzdrowisko funkcjonuje od XVIII wieku i oferuje swoim gościom źródła wód mineralnych. Są to głównie szczawy alkaliczne i żelaziste. Tamtejsze sanatoria specjalizują się w leczeniu m.in. chorób układu oddechowego, pokarmowego, a także schorzeń ortopedyczno-urazowych, reumatologicznych oraz kardiologicznych.


Innymi uzdrowiskami, które robią wrażenie zwłaszcza jesienią, są te nadmorskie, np. w Kołobrzegu, Łebie czy Sopocie. w okresie jesienno-zimowym bliska obecność Bałtyku korzystnie wpływa na stan zdrowia. Spacerując po plaży, można wdychać cenne pierwiastki takie jak jod. W czystym, morskim powietrzu znajdują się również: magnez, brom i wapń. O wyjeździe do nadbałtyckich sanatoriów powinny pomyśleć szczególnie osoby, które borykają się z chorobami tarczycy, osłabieniem odporności, drżeniem kończyn i alergiami. Takie spacery zahartują organizm, z kolei widok niespokojnego, wzburzonego morza na wiele osób zadziała wręcz kojąco. Bałtyk w miesiącach jesiennych robi wrażenie jak nigdy!


Co zabrać ze sobą do sanatorium jesienią? Warto się przygotować
Wyjazd do sanatorium wiąże się z przygotowaniami. Pakując się na turnus, należy pamiętać nie tylko o dokumentacji medycznej, portfelu i dowodzie osobistym. Kuracjusze muszą wziąć pod uwagę, gdzie się udają i jakie warunki pogodowe mogą tam wtedy panować. Na pobyt jesienny należy spakować przede wszystkim ciepłe, nieprzemakalne ubrania. Do sanatorium górskiego nie zaszkodzi spakować wygodnego obuwia, dostosowanego do wędrowania po szlakach. W nadmorskich ośrodkach może za to mocno wiać, dlatego konieczne jest zaopatrzenie się w kurtkę wiatrówkę lub przeciwdeszczową. Jakie miejsce wybrałabyś na jesienny wyjazd? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału