Nie tylko Michał Szpak. Te znane osoby wyjawiły, iż są panseksualne

party.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: VIPHOTO/East News


Współczesny świat coraz lepiej rozumie różnorodność ludzkiej tożsamości, w tym także w sferze orientacji seksualnej. Jednak szczególnie w Polsce ten temat bardzo często pozostało tematem tabu, który wywołuje nie wiedzieć czemu mieszane emocje. Społeczeństwo bardzo często myli dwa pojęcia: biseksualizm z panseksualizmem. Coraz więcej znanych powszechnie osób otwiera się na tematy związane z różnorodnością, co pozwala łatwiej zrozumieć między innymi dwa powyższe pojęcia. Na polskiej scenie do takich osób należy m.in. Michał Szpak, który potrafi poruszyć dla wielu osób niewygodne tematy.

Czym jest „panseksualizm”?

Termin „panseksualizm” pochodzi od greckiego słowa „pan”, oznaczającego „wszystko”, oraz łacińskiego „sexus”, odnoszącego się do płci. Panseksualizm bardzo często mylony z „biseksualizmem”, czy omniseksualizmem to orientacja, w której pociąg romantyczny, emocjonalny lub seksualny opiera się na więzi z drugą osobą, niezależnie od jej płci, tożsamości płciowej czy orientacji. Podkreśla, iż wszyscy jesteśmy sobie równi i nie istnieją żadne podziały. Nie oznacza to jednak, iż osobom panseksualnym podobają się, czy pociągają wszyscy. Nic bardziej mylnego. Osoby omniseksualne przez cały czas mają preferencje co do różnych cech m.in. wyglądu, czy osobowości. Czy więc różni się „panseksualizm” od „omniseksualizmu?

Omniseksualizm to orientacja, w której osoba odczuwa pociąg emocjonalny, romantyczny lub seksualny do ludzi wszystkich płci, jednak z uwzględnieniem ich tożsamości płciowej. Innymi słowy, osoby omniseksualne są świadome płci swoich partnerów i może to wpływać na ich preferencje lub sposób budowania relacji, choć nie prowadzi do dyskryminacji. Na przykład, ktoś, kto identyfikuje się jako omniseksualny, może mieć tendencję do częstszego umawiania się z osobami określonej płci lub dostrzegać różnice w emocjonalnym i fizycznym przyciąganiu w zależności od tożsamości płciowej drugiej osoby. Z kolei panseksualizm oznacza pociąg do ludzi niezależnie od ich płci czy tożsamości płciowej. Osoby panseksualne często opisują swoje doświadczenie jako „ślepe na płeć”, co oznacza, iż płeć nie odgrywa dla nich żadnej roli w odczuwaniu przyciągania. Aby łatwiej było zrozumieć, podam przykład:

Osoba omniseksualna może powiedzieć: „Pociągają mnie osoby wszystkich płci, ale dostrzegam ich płeć i czasami wpływa to na moje preferencje”.
Osoba panseksualna mogłaby stwierdzić: „Płeć nie ma znaczenia dla mojego przyciągania – zakochuję się w człowieku, a nie w jego płci”.

Omniseksualizm: uwzględnia i akceptuje różnorodność płci, a jednocześnie pozwala na świadome różnice w pociągu związanym z płcią. Panseksualizm: jest w pełni niezależny od płci, podkreślając uniwersalność emocjonalnego i fizycznego przyciągania.
Obie orientacje są inkluzywne i akceptują różnorodność płciową, ale różnią się w podejściu do tego, jak płeć wpływa na odczucia i relacje. Są one przykładem tego, jak różnorodnie można postrzegać swoje doświadczenia miłosne i seksualne. Czym w takim razie jest biseksualizm? Podczas gdy omniseksualizm, czy panseksualizm oznaczają pociąg seksualny i romantyczny bez względu na płeć, biseksualizm odnosi się do rozwoju pociągu seksualnego i romantycznego do więcej niż jednej płci.

Polscy celebryci, którzy wyjawili, iż są panseksualni

Na świecie tematy związane z różnorodnościami powoli znikają z listy tematów tabu. W naszym kraju pomimo tego, iż idzie to oporniej niż w innych częściach świata, to zdarzają się osoby, które nie boją mówić się o różnorodności, która jest piękna, bo cóż by było gdybyśmy wszyscy byli tacy sami? Jedną z takich osób na polskiej scenie artystycznej jest Michał Szpak. Uwielbiany muzyk i autor piosenek w rozmowie z „Twój Styl” wyjawił, iż jest panseksualny.

Gdybym miał jednoznacznie siebie określić, jestem panseksualny. Uważam, iż każdy, niezależnie od płci kulturowej, tożsamości płciowej i orientacji seksualnej, zasługuje na miłość. Jestem queerowy, nie identyfikuję się z żadną płcią. Tak naprawdę żyję tu i teraz. Żyję chwilą
- zdradził Michał Szpak.
Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/CQUUXJWsKh5/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
EastNews/ MICHAL WOZNIAK

Z polskich osób powszechnie znanych, które pojawiły się w świecie show-biznesu, osobą, która podobnie jak Michał Szpak wyjawiła, iż jest panseksualna, jest Monika Miller. Wnuczka Leszka Millera jeszcze do niedawna mówiła, iż jest biseksualna. W jednej z rozmów z „Plejadą” Miller przyznała, iż jest panseksualna. Zdradziła także, jaki hejt na nią spłynął odnośnie orientacji.

Bardzo podoba mi się Parada Równości i zawsze jest kolorowo, wesoło i głośno. Moje klimaty jak najbardziej
- powiedziała Monika Miller.
Mnie ogólnie spotykają nieprzyjemności za to, iż mówię głośno o czymkolwiek, więc jestem przyzwyczajona. jeżeli chodzi o orientację, to bardzo dużo osób mówi, iż powinnam iść do kościoła, iż trafię do piekła, iż nie ma czegoś takiego, iż sobie wymyśliłam. Pojawiają się też takie komentarze, iż mówię to wyłącznie pod publikę
- dodała Miller.

Aktualnie Monika Miller jest w szczęśliwym związku z modelem z Ukrainy – Pavlo.

Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/CuJypAPsj__/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
EastNews/ Artur Zawadzki/REPORTER

Zagraniczni celebryci, którzy wyjawili, iż są panseksualni

Znane osoby coraz częściej poruszają tematy tabu, przy czym uświadamiają, jak kluczowa jest rozmowa na wszystkie tematy, szczególnie te odnoszące się do różnorodności. Dzięki temu zwiększa się powszechna wiedza na ważne tematy. Miley Cyrus od lat udowadnia, iż jest szczera i bezpośrednia jeżeli chodzi dosłownie o każdy temat.

Przez całe życie nie rozumiałam swojej płci i seksualności (...). Zawsze nienawidziłam słowa 'biseksualna', ponieważ to wrzuca mnie do szufladki. Nigdy nie myślę o kimś jako o chłopaku lub dziewczynie
- wyznał a Miley Cyrus podczas wywiadu z magazynem Variety.

Miley Cyrus przyznała, iż ujawnienie swojej orientacji seksualnej było dla niej początkowo wyzwaniem, zwłaszcza w obliczu konserwatywnych przekonań jej rodziny. Jednak z czasem znalazła wewnętrzny spokój i pełną akceptację. Szczególnym momentem w jej życiu było wsparcie uczestniczki programu „The Voice”, która odważyła się na coming out dzięki inspiracji ze strony Cyrus.

ROBYN BECK/AFP/East News

Kolejną osobą, która dokonała coming outu, jest amerykańska aktorka Bella Thorne. Zrobiła to za pośrednictwem Twittera w 2016 r. i zdradziła, iż jest biseksualna. Po latach celebrytka wyjawiła, iż niedawno zdała sobie sprawę, iż jej orientacja seksualna nie pasuje do tej etykiety.

Tak naprawdę jestem panseksualna i nie wiedziałam o tym
- powiedział Thorne w jednym z wywiadów.
Lubisz istoty (...). Lubisz to, co lubisz. Nie musi to być dziewczyna, facet, on, ona, oni, to czy tamto. To dosłownie osobowość. Po prostu lubisz istotę
- dodała aktorka.

Zobacz także: Michał Szpak pokazał męża? Zatrzęsienie pod zdjęciem artysty

Rex Features/East News

Modelka i aktorka Cara Delevingne również należy do grona osób panseksualnych. W czerwcu 2020 roku niedługo po zakończeniu dwuletniego związku z aktorką Ashley Benson, Cara Delevingne podzieliła się publicznie, iż identyfikuje się jako panseksualna. W rozmowie z Variety wyraziła swoje podejście do miłości.

Czuję, iż zawsze będę panseksualna. To, jak ktoś się identyfikuje - jako 'oni', 'on' czy 'ona' - nie ma znaczenia. Zakochuję się w osobie, w jej wnętrzu. Nigdy nie postrzegałam tego jako wielkiego ujawnienia. Po prostu to jestem ja. Chciałam, żeby to było jasne
- wyjawiła Cara Delevingne.
Rex Features/East News

Madison Bailey, gwiazda serialu „Outer Banks”, wybrała wyjątkowy sposób, by podzielić się swoją tożsamością. W 2020 roku podczas transmisji na żywo na Instagramie otwarcie opowiedziała o byciu panseksualną.

W ogóle nie czuję wstydu. I to wcale nie dlatego, iż nigdy nie dostałam hejtu przez to, iż jestem panseksualna. Wiem, iż wiele osób doznało przez to przykrości i nie otrzymało wsparcia. Znam wiele historii osób queer, które tego wsparcia nie otrzymało (...). jeżeli chodzi o mnie, to dokonanie coming outu było tego warte. Czuję się lżejsza i szczęśliwsza, iż mogę się otworzyć i być szczera. To dobre uczucie
- wyjawiła Madison Bailey.
Image Press Agency/ABACA/Abaca/East News
Idź do oryginalnego materiału