No taki, jak myśleliście… „Mama i tata przyjadą w weekend” – powiedziała Kinga, starając się, by zabrzmiało to jakby od niechcenia. „Bardzo chcą cię poznać.” Krzysztof, który właśnie smarował wiśniowy dżem na grzankę, zastygł. Powoli odłożył nóż. „Świetnie” – odparł, wymuszając uśmiech. „Ja też się cieszę. Naprawdę.” Ale Kinga znała go za dobrze. Od razu […]