Już cztery lata nie rozmawiam z własną matką. I nie, nie wstydzę się tego. Kiedy wyszłam za mąż, miałam zaledwie dwadzieścia dwa lata. Razem z mężem, Krzysztofem, właśnie skończyliśmy studia i wynajęliśmy małe, podniszczone, ale własne mieszkanie na przedmieściach Poznania. Pieniędzy starczało ledwie na życie, ale wtedy wydawało się to błahostką – byliśmy młodzi, zakochani […]