- jeżeli człowiek nie powie, jak bardzo jest mu ciężko, to co ma zrobić z kumulującą się złością? Brać leki czy się upijać? Na ukrywaniu emocji daleko się nie zajedzie, a utrzymywane w ten sposób relacje z rodzicami nie będą dobre dla żadnej ze stron - mówi psychoterapeutka Marlena Ewa Kazoń.