Natalko Stefanówno, nie będę żyła z twoim synem, więc możesz mu to przekazać powiedziała Kinga. A z kim będziesz żyła? Komu będziesz potrzebna z dzieckiem? Jakoś nie widzę kolejki księży przed twoim płotem mruknęła teściowa. Kinga pakowała rzeczy córki. Swoje już spakowała niewiele, tylko to, co najważniejsze. Resztą zajmie się później. Jej ruchy były spokojne […]