Najsłynniejsza atrakcja Tajlandii bez tłumów. Polak pokazał, jak to zrobić

natemat.pl 18 godzin temu
Wakacje w Tajlandii są bardzo popularne wśród polskich turystów. Spotkać można ich w zasadzie w każdym miejscu, ale najchętniej wypoczywają w prowincji Krabi. Bardzo popularną wycieczką w tym regionie jest rejs do słynnej Maya Bay, gdzie na miejscu czekają tłumy. Jednak nie zawsze.


Tajlandia słynie z niskich cen, ale i jednych z najładniejszych plaż na świecie. Wypoczywając w Krabi, warto odwiedzić m.in. Railay Beach, na którą dostaniecie się z Ao Nang. Jednak to Maya Bay, która swoją sławę zawdzięcza filmowi "Niebiańska plaża" uchodzi za tę najpiękniejszą. Problem polega jednak na tym, iż trudno cieszyć się jej pięknem w obecności tłumu turystów.

Jak ominąć tłumy w Tajlandii. Polak zdradził najlepszy sposób


Maya Bay to wręcz ziemia obiecana wszystkich influencerek. Biały piasek, a do tego krystalicznie czysta turkusowa woda i skały w tle. Naprawdę trudno o lepsze miejsce do robienia zdjęć. Właśnie ze względu na to wszystko plaża jest dosłownie oblegana.

Na nagraniu, które pojawiło się na TikToku @adik2028, widać wyraźnie, jak duże jest zainteresowanie. Ok. godziny 16:00 na pomoście, z którego rusza się na spacer do Maya Bay, było tak tłoczno, iż utworzył się ogromny zator. – Aż takich tłumów się nie spodziewałem – podkreślił autor nagrania.

Kiedy dotarł na miejsce, ostatni turyści właśnie robili sobie zdjęcia, a plaża była dość mocno zatłoczona. Wystarczyło jednak zaczekać mniej niż godzinę, żeby nie było tam żywego ducha. Wszystkie wycieczki odpływają ok. godziny 17:00, a wtedy można cieszyć się pięknem tego miejsca w samotności, albo w towarzystwie garstki turystów.

Nie chcesz zostawać do późna? Przypłyń na miejsce wcześnie rano


Wizyta w Maya Bay zimą ok. godziny 17:00 może jednak nie być najlepszym pomysłem. o ile liczycie na dobre zdjęcia, wówczas raczej ich nie zrobicie. Słońce chowa się wtedy za skałami, przez co woda nie ma tak intensywnego koloru.

Chcąc zrobić dobre zdjęcia, na plaży warto pojawić się wcześnie rano. Wiem z własnego doświadczenia, iż ok. godziny 8 rano na miejscu jest już sporo turystów, ale przez cały czas nie ma tam tłumów. Te pojawiają się ok. godziny 9/9:30 i pozostają tam aż do późnego popołudnia. Rano słońce jest już na tyle wysoko, żeby ładnie rozświetlać wodę, a niewielu osobom chce się wstawać np. o 5:30, żeby móc podziwiać plażę tak wcześnie.

Dodam też, iż porada z wczesnym wstawaniem sprawdzi się nie tylko w Maya Bay. Zdecydowana większość popularnych atrakcji w godzinach porannych jest znacznie mniej zatłoczona niż popołudniami.

Idź do oryginalnego materiału