Najbiedniejsza staruszka w sąsiedztwie znalazła 300 tysięcy złotych; gdy poszła je oddać, właściciel stwierdził, iż „brakuje” ponad 100 tysięcy, więc zdezorientowana musiała wziąć pożyczkę w banku, by je uzupełnić.

naszkraj.online 3 dni temu
Najbiedniejsza staruszka z sąsiedztwa znalazła 300 tysięcy złotych; gdy poszła je oddać, właściciel stwierdził, iż brakuje ponad 100 tysięcy. Zaskoczona, musiała iść do banku po pożyczkę, by uzupełnić sumę. Pani Zofia, która mieszkała na końcu ulicy, była przez wszystkich kochana. Wdowa od młodości, z dziećmi mieszkającymi daleko, żyła sama w starym, przeciekającym domu z zaledwie […]
Idź do oryginalnego materiału