Na tej wyspie kąpią się w listopadzie. Lato trwa tu cały rok, a loty z Polski wcale nie są drogie

gazeta.pl 2 tygodni temu
To miejsce poza sezonem wciąż przypomina letni raj z ciepłym morzem i spokojnymi plażami. Wyspa zachwyca pięknymi krajobrazami, mniej zatłoczonymi atrakcjami i przyjemną temperaturą. To idealny kierunek dla osób, które chcą przedłużyć wakacyjny klimat.
Jesienna Kreta zaskakuje łagodną pogodą i atmosferą, którą trudno znaleźć w szczycie sezonu. Ciepłe wybrzeża, wygaszone tempo dnia i dostępność atrakcji sprawiają, iż wyspa staje się miejscem dla podróżnych szukających spokojniejszych wrażeń. To czas, kiedy morze przez cały czas zaprasza do kąpieli, a historyczne miasta i wioski można odkrywać bez pośpiechu.


REKLAMA


Zobacz wideo Ateny bez kolejki na Akropol. Pomysł na weekend


Ciepłe morze i puste plaże nadają jesieni wakacyjny klimat. To idealny moment na spokojne odkrywanie Krety
Listopad przynosi temperatury w okolicach dwudziestu dwóch stopni Celsjusza, a morze utrzymuje przyjemne dwadzieścia stopni Celsjusza. Dzięki temu wyspa pozwala cieszyć się kąpielami, kiedy w Europie zaczyna panować chłód. Podróż jest prosta dzięki bezpośrednim lotom do Chanii i Heraklionu. Bilety lotnicze zaczynają się już od 280 złotych. Osoby ceniące powolniejsze tempo mogą wybrać prom z Aten, co pozwala rozpocząć wakacyjny nastrój już w trakcie rejsu. Największą swobodę zwiedzania daje wynajem samochodu, który ułatwia odkrywanie ukrytych zatoczek i mniej znanych wiosek.
Zabytki i miasta lśnią w jesiennym świetle. Wyspa odsłania historię bez wakacyjnego tłoku
Pałac w Knossos, a także wykopaliska w Fajstos i Malii można oglądać bez tłumów, co pozwala skupić się na ich historii. Złote światło listopada podkreśla piękno dawnych konstrukcji. Warto pojawić się wcześnie i kupić bilet z wyprzedzeniem, by wykorzystać spokojny rytm dnia. Chania, Rethymno i Heraklion zachowują swój urok przez cały rok. Kolorowe fasady, weneckie porty i labirynt uliczek prezentują się wyjątkowo o tej porze roku. Heraklion zachwyca także jednym z najcenniejszych muzeów archeologicznych w regionie, które jesienią, bez tłumów, zwiedza się płynniej i dokładniej.


Południe wyspy i górskie wioski pokazują inną twarz Krety. Tu życie toczy się wolniejszym rytmem
Wioski śródlądowe, takie jak Archanes i Anogeia, pozwalają zanurzyć się w codzienności mieszkańców. To miejsca, w których lokalne tawerny serwują domowe dania, a spacer po okolicy przypomina powrót do dawnych tradycji. Południowe wybrzeże oferuje natomiast spokojne kurorty, takie jak Paleochora czy Ierapetra. Temperatury są tam wyższe, a fale łagodniejsze niż na północy. Plaże Falassarna, Elafonissi i Balos zachwycają choćby poza sezonem. Falassarna słynie z jednych z najpiękniejszych zachodów słońca na Krecie, a łagodna pogoda sprawia, iż widok ten należy często tylko do nielicznych. Po południowej stronie wyspy można znaleźć jeszcze bardziej kameralne miejscówki idealne dla osób szukających ciszy.


Smaki jesieni i trekking w łagodnym klimacie tworzą wyjątkową podróż. To czas zbiorów, aromatów i długich spacerów
Jesień to także czas zbioru oliwek, dlatego wiele olejarni otwiera drzwi dla odwiedzających. Kreteńska kuchnia jesienią staje się bardziej rozgrzewająca, z daniami z dzikich ziół np. dakos, serem grawierą czy słodko wytrawnymi pierożkami kalitsounia. Miłośnicy wędrówek mogą wybrać wąwozy Imbros, Agia Irini czy Aradaina. Choć Samaria bywa zamknięta jesienią, wyspa wciąż oferuje wiele tras, które prowadzą przez malownicze krajobrazy w łagodnym świetle listopada. Turyści powinni pamiętać o aplikacji pogodowej i dodatkowej warstwie ubrań na chłodniejsze wieczory.
Idź do oryginalnego materiału