Na tatrzańskim szczycie czekał na niego "kolega". Chciał tylko jednego
Zdjęcie: Tatry. Na szczycie Kościelca przywitał mnie mały ptak
Z której strony nie spojrzeć — ogromne ściany Kościelca robią ogromne wrażenie. Szlak na niego charakteryzuje się, inaczej niż chociażby na Giewont, brakiem sztucznych ułatwień. Już latem jest dla niektórych turystów trudny do pokonania, zimą ta trudność tylko wzrasta. Na szczycie spotkałem jednak małego ptaszka, który nie miał większych problemów, by się tam znaleźć.