Mój syn, Krzysztof, ożenił się dziesięć lat temu. Razem z żoną Kingą i córeczką mieszkają w ciasnym kawalerku w Łodzi. Siedem lat temu Krzyś kupił działkę i zaczął budować wymarzony dom. Pierwszy rok stał tylko plac budowy. W kolejnym roku postawili ogrodzenie i wylali fundamenty. Potem znów cisza – brakowało pieniędzy. Tak, oszczędzając grosz do […]